Od premiery Spare – pierwszej książki księcia Harry’ego – minęło już kilka tygodni, jednak brytyjska rodzina królewska nadal nie komentuje jej treści. Dlaczego nadal nikt nie poruszył tego tematu i nie skonfrontował się ze słowami młodszego syna króla Karola III? Wiele wspomnień, które w niej opisał odbiega od oficjalnej wersji, którą prezentował Pałac Buckingham.

Reżyserka dokumentu „Harry i Meghan” o reakcji pałacu Buckingham. „Zrobili to, aby nas zdyskredytować”

Książka Spare miała premierę 10 stycznia 2023 roku. Dotychczas została wydana w 16 językach. Książę Harry poruszył w niej wiele osobistych tematów, m.in. wyjaśnił jak wygląda jego relacja z bratem i ojcem oraz dlaczego razem z żoną zdecydował się na opuszczenie Wielkiej Brytanii. Poruszył także wątek służby w Afganistanie oraz opisał ból, z jakim musiał zmierzyć się, gdy dowiedział się o śmierci swojej matki. Sam tytuł nawiązuje do jego roli w rodzinie królewskiej. Harry jest drugim synem Karola, dlatego czuje się jako zapasowy syn.

Rodzina królewska o książce Harry’ego. Dlaczego Pałac Buckingham wciąż milczy

Były kamerdyner księżnej Diany, Paul Burrell, podzielił się swoimi przemyśleniami na temat strategii rodziny królewskiej. Wyjaśnił, że w ich mniemaniu milczenie jest jednocześnie najlepszą formą ochrony. Jeśli zaczną mówić, podsycą płomienie. Z każdą kolejną wiadomością tylko je powiększą. Dodał także, że Pałac Buckingham najbardziej obawia się nieprzychylnych artykułów na ich temat, które osłabią i tak już nadszarpniętą reputację. Znam sposób, w jaki funkcjonują, zamykają włazy, wycofują się i przegrupowują wewnątrz własnych struktur. Czują wtedy, że razem są silniejsi jako rodzina. Członkowie brytyjskiej rodziny królewskiej wolą nie komentować trudnej sytuacji, ponieważ obawiają się, że ich słowa zostaną zinterpretowane w sposób, którego by nie chcieli. Zamiast tego wolą przetrwać trudny okres zamykając się na ataki z zewnątrz. Myślę, że wszyscy rozumieją jak ważne jest, aby w tym momencie poczuli się jednością. Zgadzają się, że muszą się chronić, ponieważ są „rzadkim gatunkiem” i muszą jakoś przetrwać. Więc milczenie ma być ich taktyką obronną. Wiele osób zastanawia się, czy temat napiętych relacji między Harrym i resztą jego rodziny ucichnie do czasu koronacji Karola III.