Pierwsze przypadki zanotowano we wrześniu w środkowej Anglii w Nottingham. Policję o raport w tej sprawie poprosiła już minister spraw wewnętrznych Priti Patel. Spiking to nic innego, jak atak na kobiety, którym wstrzykuje się nieznaną substancję odurzającą.

Darmowa antykoncepcja dla kobiet. Skorzystają na niej obywatelki w konkretnym przedziale wiekowym

Spiking, czyli nowa forma ataków na kobiety

Po tym jak życie towarzyskie w Wielkiej Brytanii wróciło do „normy” – doszło do niepokojącego zjawiska. Wraz z ponownym otwarciem nocnych klubów ludzie zaczęli bojkotować wyjścia do dyskotek, żeby uświadomić właścicielom, aby zadbali o osoby odwiedzające lokale.

Szczególnie popularny stał się spiking, czyli zjawisko polegające na dosypywaniu kobietom do drinków narkotyków. Występuje również w innych formach jak – needle lub injection spiking, czyli odurzanie zastrzykami.

Sposób działania przypomina tzw. tabletkę gwałtu, której problem znany jest od wielu lat.

„Girls Night In”, czyli bojkot nocnych klubów

Przypadki spikingu i ataków na kobiety zanotowano między innymi w Manchesterze, Leeds, Liverpoolu, Newcastle, Edynburgu i Glasgow. W odpowiedzi organizatorzy zapowiedzieli akcję „Girls Night In”, czyli bojkot dyskotek i nocnych lokali.

Pomysłodawczyniami projektu są studentki Joscelin Story i Isabel Davies. W akcję zaangażowały się 64 miasta z Wielkiej Brytanii. Z kolei internetową petycją w sprawie wymogu sprawdzania ludzi przed wejściem do klubów podpisało już ponad 120 tys. osób.