“Będę u ciebie za kwadrans”. Na czym polega miasto 15-minutowe?
Pandemia koronawirusa mocno przeobraziła codzienną rzeczywistość i postawiła przed nami nowe wyzwania. Szczególnie widać to na przykładzie… urbanistyki, gdzie pomysł na miasto 15-minutowe staje się coraz bardziej popularny. Koncepcja jest dość nowoczesna i polega zagęszczeniu obszarów miejskich, ale głównym celem jest poprawa jakości życia.
Czy aktywność fizyczna wpływa na jakość życia seksualnego?
Miasto 15-minutowe, czyli o co w tym chodzi?
Nurt urbanistyczny — miasto 15-minutowe, jest również brany pod uwagę przez polskich planistów, o czym można się przekonać, odwiedzając współczesne osiedla mieszkaniowe, które wyposażone są w punkty handlowo-usługowe, żłobki, apteki, placówki medyczne i edukacyjne oraz inne niezbędne miejsca, potrzebne do życia na odpowiednim poziomie.
O co chodzi w takim razie w idei miasta 15-minutowego? Wszystkie wyżej wymienione lokale powinny się znajdować kwadrans od miejsca zamieszkania. Odległość tę można pokonać zarówno pieszo, jak i rowerem.
Budowa osiedli w ten sposób, powoduje przede wszystkim zmniejszenie emisji dwutlenku węgla czy ochronę środowiska. Ludzie, którzy mają dostęp do wszystkich usług „pod domem” znacznie mniej korzystają z samochodów i komunikacji miejskiej, a chętniej decydują się na spacer. To także sposób na lepszą organizację życia i planowanie dnia, jeżeli wszystko jest w zasięgu miejsca zamieszkania.
Miasto przyszłości
Miasto 15-minutowe i jego koncepcja mają swój początek w 2016 roku. Projekt przedstawił prof. Carlos Moreno z paryskiej Sorbony. Temat stał się jednak popularny szczególnie w momencie wybuchu pandemii COVID-19, która totalnie zmieniła obraz świata.
Moreno zwrócił uwagę na kilka najważniejszych aspektów dotyczących jakości życia — odpowiednie mieszkanie, praca w optymalnych warunkach, możliwość zdobycia zaopatrzenia, edukacja, rekreacja [wypoczynek] i dobre samopoczucie.
Obecnie stopniową realizację miasta 15-minutowego wprowadza także stolica Francji. Mer Paryża Anne Hidalgo [od 2014 roku], która już na początku swoich rządów zakazała wjazdu samochodom na nabrzeże Sekwany. W ten sposób udało się nawet zazielenić znaczną część przestrzeni miejskiej, którą wcześniej zajmowały pojazdy.
Koncepcję miasta 15-minutowego starają się wprowadzać również takie aglomeracje jak — Montreal i Mediolan. W Polsce najlepszym przykładem jest Nowa Huta w Krakowie, która została tak zaprojektowana, żeby wszystkie niezbędne placówki dla mieszkańców były w jak najmniejszej odległości.
Paris aims to become a patchwork of 15-minute cities.
— Cycling Professor 🚲 (@fietsprofessor) September 24, 2020
The Netherlands already is.
🟢 Neighbourhoods with supermarket, pharmacy & drugstore within 15 minutes bike ride (4 kilometer)
🟡 Neighbourhoods with 2 out of 3 within 15 minutes.
(made by @BertVanRest) pic.twitter.com/HV0tqjINbL
Dojazd do pracy w 10 minut rowerem?🚲 Park miejski za oknem?🌳 Siłownia w sąsiednim bloku?
— Miejski Alarm Klimatyczny (@MiejskiAlarm) February 23, 2021
Właśnie tak może wyglądać 15-minutowe miasto! 😃
Więcej na naszym FB.#klimat #miejskialarm pic.twitter.com/RcmnfkIXUf