5 akcesoriów urodowych, które warto przetestować
Mówi się, że złej baletnicy nawet rąbek u spódnicy wadzi, ale prawda jest taka, że dobry makijaż i fryzury potrzebują równie dobrych akcesoriów. Są pewne rzeczy, bez których profesjonaliści nie chcą wykonać makijażu czy wystylizować włosów. Czy to znaczy, że mamy od razu kupić cały komplet trzydziestu pędzli? Skąd, ale pewne minimum warto przetestować.
Zalotka
Lisa Eldridge, podobnie jak wielu wizażystów, nie wyobraża sobie dobrego makijażu oczu przed podkręceniem rzęs. Jeśli Twoje rzęsy są proste (a zdarzają się nawet ciut opadające), spraw sobie porządną zalotkę – od razu „otwiera” oko.
Beauty Blender
Ta efektowna gąbeczka ma kształt pozwalający nałożyć podkład równo i precyzyjnie. Jest poręczna, nie „wpija” podkładu, dzięki niej makijaż wygląda znacznie bardziej naturalnie.
Pędzel do podkładu
Jeśli jednak nie jesteś przekonana co do gąbeczki, możesz wykorzystać pędzel. Na rynku dostępne są różne kształty, my polecamy okrągły, płasko ścięty. Dzięki niemu dokładnie rozprowadzisz na twarzy nawet niewielką ilość podkładu.
Tangle teezer
Mniej szarpania, mniej wyrywania. To poręczna i wygodna szczotka do włosów, która pomaga uporać się ze splątanymi pasmami.
Pędzelek do korektora
Zazwyczaj nakładasz korektor palcem lub bezpośrednio ze sztyftu? Spróbuj aplikację za pomocą specjalnego pędzelka – korektor nałożysz dokładnie tam, gdzie chcesz cieniutką warstwą.
Nasze ulubione kremy CC