Premiera filmu „Dziewczyny z Dubaju”. Doda nie pojawiła się osobiście, ale i tak zaskoczyła wszystkich
2 / 27
Na temat konfliktu z byłym mężem oraz produkcji filmu artystka wydała jednoznaczne oświadczenie. „Mogę podpisać się pod tym obrazem i moją pracą, podtrzymuje jednak iż nie będę na premierze, gdyż absolutnie NIE podpisuję się pod czymś innym tj: obrażaniem mnie i reżyserki, dyskredytowaniem mojej pracy, utrudnianiem mi jej, nieuregulowaniem zapłaty dla ekipy – jak się ostatnio okazało za muzykę do filmu(!!!), mnożącymi się konsekwencjami prawnymi, w które jestem intencjonalnie angażowana na oczach całej opinii publicznej. Mimo to ufam, że zarówno Wy jak i media będziecie mogli skoncentrować się tylko i wyłącznie na warstwie artystycznej tego filmu, na wspaniałych aktorach, reżyserce i całej ekipie, która tak jak ja włożyła w niego całe serce. Tym docenicie moją 2 letnią prace nad „dziewczynami z Dubaju”, którą dniem dzisiejszym JAKO PRODUCENT KREATYWNY wykonałam i ZAKOŃCZYŁAM.”