Popularna firma kosmetyczna usuwa określenie „normalny” z opakowań swoich produktów
1 / 4
Producenci kosmetyków umieszczają na ich opakowaniach różne przydatne informacje po to, aby konsumenci byli w stanie łatwo znaleźć produkt dostosowany do ich potrzeb. Na etykietach znajdziemy więc m.in. takie opisy jak: do włosów kręconych, dla suchej skóry czy walczący z niedoskonałościami.
Zobacz również: Czy Polacy lubią swój wygląd? Kompleksy ma aż 80 proc. z nas
Na wielu produktach zobaczymy też napis: dla skóry/włosów/cery normalnej. Ale już niedługo określenie “normalny” całkowicie zniknie z opakowań kosmetyków marek wchodzących w skład koncernu Unilever. To część strategii “Positive Beauty”, w ramach której firma zamierza walczyć z wykluczeniem, a szerzyć inkluzywność.
Te hasztagi wywołały sporo zamieszania.Dzięki nim powstaje nowa definicja piękna