„Pijcie krew z okresu”. Influencerka przekonuje, że dzięki temu miesiączka potrwa tylko parę godzin
2 / 3
Jednak najlepszą “radę” Ingrosso zostawiła na sam koniec. Zachęcała swoje fanki do tego, aby w walce z bólem menstruacyjnym piły własną krew z okresu.
„Istnieje jeszcze najnowszy sposób, czyli picie własnej krwi menstruacyjnej. To powinno skrócić czas trwania okresu, ponieważ pijąc krew przyswajasz wszystkie witaminy, które w przeciwnym razie byś straciła. „
Jednocześnie influencerka przyznała, że sama jeszcze nie wypróbowała tej metody, ale słyszała, że wiele osób ją stosuje, a picie krwi menstruacyjnej ma sprawiać, że “okres trwa tylko 6 godzin”.
Trudno się dziwić, że ta “złota rada” Bianki raczej nie spodobała się jej fanom, by nie powiedzieć, że ich zdegustowała. Zdaniem wielu to tylko zagrywka ze strony influencerki, aby zapewnić sobie rozgłos.