źródło: instagram.com/rianne.meijer
„Nie wierzcie w to, co widzicie na Instagramie”. Rianne Meijer pokazała, jak oszukuje się followersów
1 / 7
Można do znudzenia powtarzać, że to, co widzimy na Instagramie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością, a i tak mnóstwo osób święcie wierzy w “naturalny” wygląd influencerek o idealnych ciałach. Nie zdają sobie sprawy z tego, że te z pozoru niepozowane, spontaniczne fotki w rzeczywistości są dokładnie zaplanowane, a pozy modelek – wyćwiczone. Do tego dochodzi idealne oświetlenie i kąt, pod jakim zdjęcie zostało zrobione, dziesiątki prób i skasowanych fotografii, a na końcu – godziny pracy w Photoshopie przy żmudnym odejmowaniu centymetrów, wygładzaniu niedoskonałości i poprawianiu kolorytu zdjęcia.
Instagram KONTRA rzeczywistość. Modelka pokazuje, jak powstają jej genialne zdjęcia