Milla Jovovich podzieliła się zdjęciem z warszawskiego strajku i wsparła kobiety
3 / 3
Milla Jovovich po stronie Polek
„Staję po stronie Polek, które rozpoczęły rewolucję z powodu nowego, drakońskiego prawa aborcyjnego, według którego kobieta będzie musiała donosić ciążę nawet jeśli wie, że dziecko umrze tuż po porodzie. Nie umiem wyrazić tego lepiej niż moja przyjaciółka @kaymontano, dlatego przytoczę jej słowa” – w dalszej części przytacza słowa swojej przyjaciółki.
„Siostra Joan Chittister w 2004 roku wyjaśniła, dlaczego sprzeciw wobec aborcji nie oznacza, że jesteś „pro-life”:
„Nie wierzę, że tylko dlatego, że sprzeciwiasz się aborcji, jesteś pro-life. Właściwie myślę, że w wielu przypadkach twoja moralność jest mocno wybrakowana, jeśli wszystko, czego pragniesz, to urodzenie się dziecka, a nie wykarmienie go, wykształcenie i to, żeby miało dach nad głową. Czemu tak myślę? Ponieważ nie chcesz, aby szły na to pieniądze z podatków. To nie jest „pro-life” – to jest „pro-poród”. Potrzebujemy dużo szerszej rozmowy o tym, czym jest moralność w obronie życia””.
Zgadzacie się z tekstem, który Milla Jovovich przytoczyła w swoim poście? Faktycznie działacze pro-life mają podwójną moralność?
Mama ginekolog wspiera protesty polskich kobiet: „wiem, że wygramy”