
Kobieca płodność wcale nie kończy się po 35. roku życia. Zaczyna spadać o wiele później, niż sądzono
1 / 6

Przez całe dekady eksperci z zakresu medycyny zgodnie powtarzali, że wiek 35 lat jest dla kobiet przełomową granicą. Wyjaśniali, że po jej przekroczeniu płodność drastycznie spada, a wraz z nią maleją szanse na zajście w ciążę. W efekcie miliony kobiet prowadzi wyścig z czasem, aby móc spełnić swoje marzenie o macierzyństwie, a kolejne miliony żyją pod wielką presją, ponieważ zewsząd powtarza im się, że czas ucieka.
Ciąża w pandemii. Ryzyko urodzenia martwego dziecka wzrosło aż o 28 proc.
Teraz okazuje się, że magiczna granica 35 lat nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Z najnowszych badań wynika, że kobieca płodność zaczyna spadać zdecydowanie później.
Science finally admits that it’s a myth that we fall off a fertility cliff at 35 | Arwa Mahdawi https://t.co/RXKcyqI1x2
— The Guardian (@guardian) April 10, 2021