Jak ochronić się przed koronawirusem? Fakty i mity
1 / 6
Razem z powiększającą się liczbą potencjalnych zakażeń i chorych na koronawirusa, dociera do nas wiele informacji odnośnie sposobów zapobiegania, objawów czy grupy ryzyka. Część z tych komunikatów nie jest prawdziwa i wprowadza w błąd, przez co rośnie liczba zakażeń. Lek. med. epidemiolog i wiceprezes Medisept, Waldemar Ferschke rozwiewa mity i potwierdza fakty krążące w powszechnej opinii w temacie zabezpieczenia się przed koronawirusem.
MIT: Środki antybakteryjne eliminują koronawirusa z dłoni.
Środki antybakteryjne, jak sama nazwa mówi nie zabijają wirusów! Wynika to zastosowanych składników oraz weryfikacji ich skuteczności w testach laboratoryjnych. Koronawirus jest wirusem, a tym samym, w celu jego eliminacji z rąk czy powierzchni powinno stosować się preparaty bójcze, czyli tzw. środki do dezynfekcji. Wykazują one skuteczność wobec deklarowanej na etykiecie gamy mikroorganizmów chorobotwórczych, takich jak: wirusy (wirus grypy, opryszczki, HIV, żółtaczki typu B i C, koronawirusy), bakterie, drożdżaki czy prątki gruźlicy. Dodatkowo, by produkt był skuteczny na koronawirusa, musi zawierać stężenie alkoholu na poziomie 60-80%. Większość środków antybakteryjnych ma w sobie mniej niż 50% alkoholu. Warto też wspomnieć, że preparaty antybakteryjne rejestruje się, jako kosmetyki, natomiast produkty do dezynfekcji podlegają ustawie o produktach biobójczych i zaliczane są do kategorii produktów medycznych.
„Widzialna ręka”: społeczna akcja, która jednoczy Polaków w obliczu koronawirusa