Z każdym rokiem świat tonie w plastiku i wydaje się, że już nic tego procesu nie zatrzyma. Każdy z nas chce być „ekologiczny” i w zaciszu domowym oddziela plastik od papieru czy resztek po jedzeniu. Wyrzucamy to co da się przetworzyć do odpowiednio oznaczonego kontenera i jesteśmy pewni, że dla planety zrobiliśmy coś dobrego. Tak w skrócie wygląda wish cycling, czyli recykling życzeniowy.

Gra w zielone – czym jest greenwashing i jak rozpoznać ekościemę?

Recykling życzeniowy, czyli o co chodzi?

Świat doszedł do takiego momentu, że bycie „eko” stało się pewnego rodzaju modą. Coś, co powinno być naturalne i powszechne stało się trendy. Czym zatem jest recykling życzeniowy, z ang. wish cycling? Najprościej mówiąc to proces, w którym ludzie, bez większej wiedzy, wrzucają do kontenerów wszystko, licząc, że da się to przetworzyć. Mając nadzieję, że im więcej rzeczy trafi do recyklingu, tym lepiej. Problem w tym, że zła segregacja śmieci może przynieść więcej strat niż korzyści.

Pamiętajmy, że nie wszystko nadaje się do odzysku. Plastik w dużej mierze nie nadaje się do recyklingu, gdyż jego odmian są tysiące i każda z nich ma inne składniki. Tylko ten, który nie jest zmieszany z innymi plastikami, nadaje się do przetworzenia. Według badań niespełna 10 proc. tworzywa sztucznego, które powstało — poddawane jest recyklingowi. Podobnie jest ze śmieciami, które wyprodukujemy w domu. Przykładowo, gdy zamawiamy pizzę, tekturowe pudełko powinno trafić do pojemnika na papier, ale w trakcie konsumpcji czy dowozu, ulega ono zabrudzeniu. Taka tektura nigdy nie trafi do recyklingu…

Myślenie życzeniowe

Podstawą jest, by do recyklingu podchodzić realistycznie i zdroworozsądkowo. Każde zanieczyszczenie danej frakcji prowadzi do tego, że cała partia nie nadaje się do przetworzenia i trafia na… wysypisko śmieci. Co zrobić, by za wszelką cenę recykling życzeniowy nie stał się motywem przewodnim? Przede wszystkim zapoznajmy się programem segregacji śmieci w danej gminie czy mieście, gdzie przebywamy. Nie próbujmy wychodzić naprzeciw lokalnym zaleceniom. Sprawdzajmy etykiety i opisy produktów, zanim wyrzucimy je do odpowiedniego kontenera. Miejmy również świadomość, że nie każdy rodzaj plastiku nadaje się do odzysku.