Kiedy w 2016 roku naukowcy z Uniwersytetu w Portsmouth ogłosili odkrycie enzymu PETaza, wszystkie osoby zaangażowane w ochronę środowiska odetchnęły z ulgą. Była to nadzieja dla naszej planety, która miała pomóc pozbyć się plastikowych odpadów. Enzym PETaza przyśpieszał rozkład polimerów (m.in. z nich wytwarzane są plastikowe butelki). Teraz ci sami naukowcy dokonali nowego odkrycia. Stworzyli enzymatyczny koktajl, który jest w stanie przyśpieszyć rozkład plastiku aż o sześć razy!

Maseczka ochronna – według najnowszych badań to ten materiał radzi sobie najlepiej

Szkodliwy plastik

PET to politereftalan etylu, czyli najpopularniejsze tworzywo o właściwościach termoplastycznych. Niezwykle popularne w tworzeniu opakowań oraz odzieży. Powszechnie używane ze względu na niską cenę produkcji oraz transportu. Niestety, mimo niewielkich kosztów, jest to jedno z najbardziej szkodliwych tworzyw na świecie. A to dlatego, że utylizacja tego materiału jest niezwykle trudna. W środowisku naturalnym zajmuje setki lat. Właśnie dlatego przełomowe badania, które przyśpieszają rozkład plastiku, są nieocenione. To jedyny ratunek dla naszej planety, które może pomóc nam pozbyć się śmieci, w których powoli tonie nasza planeta.

Zero waste DIY. Zamiast wyrzucać t-shirt, przerób go na… torbę na zakupy. Ten prosty sposób zajmie Ci dziesięć minut i nie wymaga szycia!

Rozkład plastiku

Odkrycie wcześniej wspomnianej PETazy rozpoczęło rewolucję w dziedzinie recyklingu sztucznych tworzyw. Od tamtej pory głównym celem badaczy stało się ulepszenie metody, co udało się w 2018 roku. Prace jednak nie zakończyły się. Naukowcy wciąż pragną udoskonalać możliwości recyklingowe oraz przyśpieszać proces rozkładu plastiku. W tym roku nastąpiło kolejne przełomowe odkrycie. Badacze stworzyli koktajl enzymów PETaza i MHETaza, który jest dwukrotnie skuteczniejszy. Prace nad nim przyniosły wiele sukcesów. Obecna forma „koktajlu” przyśpiesza rozkład plastiku sześciokrotnie. Enzym ten działa na zasadzie „trawienia”, w wyniku którego przywraca go do pierwotnego budulca. W ten sposób można w nieograniczony sposób wykorzystywać tworzywa sztuczne. Gdyby to rozwiązanie zyskało globalny zasięg, moglibyśmy raz na zawsze pozbyć się problemu plastiku.