Zmniejszenie ilości odpadów z tworzysz sztucznych jest możliwe. Wystarczy zmienić perspektywę i zacząć dostrzegać alternatywy, a tych na całe szczęście pojawia się coraz więcej. Sam przemysł kosmetyczny coraz częściej otwiera się na proekologiczne inicjatywy. I nie chodzi tu jedynie o skład produktów, ale także ich opakowania.

Kolejne raporty dotyczące ochrony środowiska alarmują, że zanieczyszczenie tworzywami sztucznymi staje się coraz bardziej niepokojące. Prognozy przewidują, że już do 2050 roku w ocenach będzie więcej śmieci niż samych ryb. To wizja, która nie musi się spełnić. Plastik nie musi być jedynym dostępnym rozwiązaniem – sprawdź jakie alternatywy możesz wprowadzić do swojej rutyny piękna.

ZERO WASTE: JAK WPROWADZIĆ TĘ ZASADĘ DO ŚWIATA CODZIENNEJ PIELĘGNACJI

Najłatwiejszym sposobem ograniczenia odpadów jest zakup kosmetyków bez opakowania. Takie rozwiązanie najczęściej można spotkać w sklepach z naturalnymi, kosmetykami eko. Możesz zacząć produkować mniej śmieci wybierając rozsądnie – np. zamiast jednorazowym maszynek do golenia, lepiej zainwestować w trwalsze odpowiedniki.

Szklane słoiczki bez trudu można poddać recyklingowi – więc to kolejna alternatywa dla plastiku. Ten rodzaj opakowań jest też dostępny w każdej drogerii, zarówno internetowej, jak i stacjonarnej. Inną propozycją są także opakowania wielokrotnego użytku. Po wykorzystaniu całej zawartości, wystarczy zamówić uzupełniający wkład, by znów zyskać nowy kosmetyk. Takie rozwiązanie oferuje coraz więcej firm, które produkują kosmetyki zarówno do pielęgnacji, jak i makijażu.

KOSZTUJE NIE WIĘCEJ NIŻ KILKA ZŁOTYCH, A DZIAŁA REWELACYJNIE NA WŁOSY I SKÓRĘ!

Kolejną alternatywą są opakowania biodegradowalne, np. wykonane z bambusu. Dzięki temu masz pewność, że wybierasz coś bezpieczniejszego dla planety niż plastik.