Wybuch pandemii koronawirusa spowodował znaczne zmiany w światowej gospodarce. Drastyczne cięcia na rynku pracy przyczyniły się do znacznego wzrostu stopy bezrobocia. Pakistański rząd postanowił wprowadzić zmiany, które mają pomóc złagodzić skutki finansowe pandemii, a jednocześnie wesprzeć program na rzecz ochrony środowiska.

Według danych Globalnego Wskaźnika Ryzyka Klimatycznego Pakistan znajduje się w czołówce państw, które najmocniej odczuły skutki globalnego ocieplenia. Aby walczyć ze zmianami klimatu pakistański rząd, jeszcze przed wybuchem pandemii, zorganizował projekt o nazwie 10 Bilion Trees. Celem jest ochrona środowiska i zasadzenie możliwie jak największej ilości drzew.

Dobre wiadomości z Północy: Islandia zakazuje komercyjnych połowów wielorybów

Ochrona środowiska – pakistański rząd walczy ze skutkami zmian klimatycznych

Program sadzenia drzew powstał już w 2018 roku. Zakładał on złagodzenie skutków globalnego ocieplenia, które tamtejsi mieszkańcy odczuwają dotkliwie. Panujące susze, ekstremalne upały, nieurodzaj gleb i gwałtowne powodzie to najgroźniejsze z konsekwencji zmian klimatycznych. Wybuch pandemii spowodował zawieszenie projektu. Ochrona środowiska została wstrzymana.

Tymczasowe wstrzymanie działań na rzecz ochrony środowiska zbiegło się z masowymi zwolnieniami pracowników. W szczególności w sektorze budowlanym wiele osób pozostało bez środków do życia. Dlatego też pakistański rząd postanowił wznowić projekt przyłączając go do tzw. zielonego pakietu stymulacyjnego.

Hodowla przemysłowa zwierząt to źródło chorób zakaźnych i ryzyko kolejnej pandemii

Obecnie projekt ochrony środowiska jest ciągle rozbudowywany. Przy sadzeniu drzew zatrudnionych jest ponad 63 tys. osób. Pracujący tam robotnicy zarabiają średnio 500 rupii dziennie, czyli około dolarów. To stawka mniejsza o połowę normalnej pensji. Suma ta pozwoli jednak przetrwać najgorszy czas.

Ochrona środowiska: Jak miesiączkować bez szkody dla środowiska?