Jak powszechnie wiadomo, gwiazdy i celebrytki nie stronią od Photoshopa i operacji plastycznych. Na zdjęciach znanych pań nie ma miejsca na niedoskonałości skóry czy wylewające się boczki. Do tych zasad stosuje się również kandydatka do grona celebrytek, Wiktoria Grycan.

ZOBACZ TEŻ: WIKTORIA GRYCAN POKAZAŁA ŚWIATU WIELKĄ, WYPIĘTĄ PUPĘ…

Na jej Instagramie pojawiło się niedawno zdjęcie, które z pewnością ma szansę stać się retuszową wpadką miesiąca! Gwiazdka chciała pochwalić się nowym aparatem, który chyba musi mieć funkcję poprawiania zdjęć. Do tego wszystkiego doszła nienaturalna, wygięta poza i maksymalnie wciągnięty brzuch. Wiktoria po raz kolejny bardzo chciała upodobnić się do swojej idolki, Kim Kardashian. Efekt? Talia osy, krągła pupa i duże piersi. Hmm…

To nie pierwsza tego typu wpadka w wydaniu Grycanki. Jakiś czas temu pokazała swoje zdjęcie w czerwonym kostiumie kąpielowym, z którego postanowiła usunąć wystające fałdki. Chyba myślała, że rozmazanych konturów nikt nie zauważy…

Ach, ta presja idealnego wyglądu!

#ZenZone 🎎🀄🍵 #drTsolmonMargarit #acupuncture #akupunkt

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Victoria Grycan (@victoriagrycan)

📷💥💋 #black#lips#blond#ombre#hair#glam#evening

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Victoria Grycan (@victoriagrycan)

Wcześniejsza photoshopowa wpadka Wiktorii:

Miss my #italian #vacay 😎🇮🇹🚢🌞🌋👯

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Victoria Grycan (@victoriagrycan)