Zawstydzająco szczera blogerka pokazuje, jak wygląda prawdziwe bikini body
Niestety, seksistowskie egzekwowanie określonego wyglądu jest dziś dość popularne. Niezależnie od tego, czy jest to siłownia, czy ulica kobiety na całym świecie wciąż słyszą niepotrzebne komentarze dotyczące ciała.
Francuska blogera fitness Louise Aubrey krytykuje te nieuczciwe zasady i pogoń za nieistniejącymi ideałami. Wszystko to w wymownych postach na Instagramie. Swoją szczerością przyciąga rzesze fanów.
W ubiegłym miesiącu Aubrey opublikowała posta, w którym zamanifestowała, iż każde ciało jest ciałem bikini!
style="overflow:hidden;">– napisała pod jednym ze swoich postów.ZOBACZ TEŻ: Zdjęciem brzucha po cesarce ta blogerka zamknęła usta wszystkim, którzy…
Dziewczyna jest też bardzo szczera na temat własnych zmagań z samokrytyką. W ten sposób kpi ze swoich wątpliwości.
style="overflow:hidden;">Niedawno poruszyła kolejny ważny problem, publikując dwa rodzaje outfitów na siłownię. Według niej, biustonosze sportowe zostały stworzone do tego, aby w nich ćwiczyć i nikt nie ma prawa zwracać nam uwagi, że zamiast koszulki zakładamy wyłącznie sportowy stanik! Kobieta rzuciła tym samym światło na to, jak bardzo różnią się stroje sportowe dla mężczyzn i kobiet.
ZOBACZ TEŻ: Popularna fitblogerka: To jest naturalne, nie ma się czego wstydzić (FOTO)
Takie myślenie popieramy! I z przyjemnością będziemy obserwować następny krok Aubrey.