Chamski żart księcia Karola po narodzinach Harry’ego złamał serce Diany
Choć księżna Diana stała się członkiem brytyjskiej rodziny królewskiej, nie miała łatwego życia. Swojego męża obdarzyła dwoma synami, których kochała ponad życie. Była wspaniałą matką.
O szczególnej relacji księżnaej Diany z chłopcami wiadomo wiele. Jest jednak jedna rzecz, o której ludzie mogą nie wiedzieć. Zwłaszcza jeśli chodzi o narodziny Harry’ego. Książę Karol rozpaczliwie pragnął mieć córeczkę. Diana, wiedząc, że nosi syna, postanowiła zachować to w tajemnicy. Prawdy nie wyznała do samego końca ciąży.
We wrześniu 1983 r. pałac Buckingham poinformował, że Diana jest w ciąży po raz drugi. Niestety poroniła. Na początku 1984 roku, Karol i Diana dowiedzieli się, że ponownie spodziewają się dziecka. Podczas trudnej ciąży, Diana miała wyznać znajomym, że nie jest gotowa na stanie się linią produkcyjną, ale koniec końców się to opłaca.
ZOBACZ TEŻ: Jak dbała o urodę księżna Diana
We wrześniu 1984 roku urodził się książę Harry. Poród trwał dziewięć godzin. W książce Andrew Mortona Diana ujawniła rozczarowanie męża po urodzeniu drugiego dziecka.
style="overflow:hidden;">– zdradziła Diana.Pierwszy komentarza Karola nie był tym, który chciałaby usłyszeć matka dziecka:
style="overflow:hidden;">Według Karola był to żart, ale Diana poczuła się dotknięta i zraniona.
ZOBACZ TEŻ: Osobisty fryzjer księżnej Diany zdradził jej sekrety urody
Co gorsza, podczas chrztu Harry’ego, Karol powiedział do matki Diany:
style="overflow:hidden;">We wspomnianej wcześniej książce ujawniono, że był to moment, kiedy w księżnej coś pękło. Pragnienie Karola po wielu latach nadal się utrzymywało. Dowodem tego mogło być jego podekscytowanie przed narodzinami księżniczki Charlotte.
Myślicie, że jego żart był na miejscu?