Gwiazdy i celebrytki się nie nudzą, to pewne! W Warszawie co chwilę odbywają się kolejne premiery, prezentacje i eventy. Wczoraj wieczorem zebrano się na imprezie z okazji dziesięciolecia magazynu Party. Wśród zaproszonych gości znalazła się m.in. Ewa Chodakowska.

ZOBACZ: OSTRY WPIS EWY CHODAKOWSKIEJ: OPONA NA BRZUCHU? OTŁUSZCZONE ORGANY WEWNĘTRZNE?

Musimy przyznać, że Ewa zrobiła na nas ogromne wrażenie! Szczerze? Zdecydowanie za rzadko oglądamy ją w tak seksownym wydaniu! Zdecydowanie jesteśmy za tym, żeby trenerka częściej zakładała minisukienki! Jesteście ciekawe, jak wyglądała?

Tym razem postawiła na nieśmiertelną czerń w imprezowym wydaniu. Minisukienka od Agent Provocateur odsłoniła jej zgrabne nogi i zasłoniła górną część ciała – była zabudowana aż po szyję i miała długie rękawy. Ozdobnym elementem były długie frędzle, którymi zakończona była kreacja, oraz połyskujące cekiny. Nie zabrakło modnych dodatków – spójrzcie tylko na te cudowne lustrzane sandały w złotym odcieniu i kopertówkę z sercem.

ZOBACZ: CO EWA CHODAKOWSKA ZAPROPONOWAŁA ANNIE LEWANDOWSKIEJ?

My zdecydowanie jesteśmy na tak, a Wy?

WOW! Zdecydowanie częściej powinnyśmy oglądać Chodakowską w takim wydaniu!

WOW! Zdecydowanie częściej powinnyśmy oglądać Chodakowską w takim wydaniu!

WOW! Zdecydowanie częściej powinnyśmy oglądać Chodakowską w takim wydaniu!

WOW! Zdecydowanie częściej powinnyśmy oglądać Chodakowską w takim wydaniu!

WOW! Zdecydowanie częściej powinnyśmy oglądać Chodakowską w takim wydaniu!

WOW! Zdecydowanie częściej powinnyśmy oglądać Chodakowską w takim wydaniu!