Większość z nas ma w swojej łazience kolekcję wód micelarnych, chusteczek do demakijażu oraz produktów do oczyszczanie i pielęgnacji skóry. Polegamy na nich. Wierzymy, że dzięki nim uzyskamy gładką skórę. Czy warto powierzyć im stan swojej cery?

Podwójne oczyszczanie skóry

Doskonale wiecie, o czym mowa. To oczyszczanie skóry wieloma produktami, jeden po drugim. Niestety według dermatologów nie jest to tak wspaniałe, jak początkowo myślałyśmy. Problem z kilkustopniowym oczyszczaniem polega na tym, że zakłóca to funkcjonowanie naturalnej bariery ochronnej skóry. A to nie jest dobre.– tłumaczy dr Byannie dr Sam Bunting.

ZOBACZ TEŻ: BANALNY TRIK, PO KTÓRYM SKÓRA PROMIENIEJE FAJNYM, ZDROWYM BLASKIEM!

Dermatolog radzi, aby zamiast podwójnego oczyszczania, gorączkowego aplikowania kremów oraz nakładania kolejnych warstw makijażu, najpierw odnaleźć źródło problemów ze skórą. Osoby borykające się z trądzikiem powinny dokładnie zbadać skład swoich kosmetyków, a kiedy znajdą odpowiednie produkty, podwójne oczyszczanie nie będzie potrzebne.

Maseczki złuszczające

Jedną z najmodniejszych maseczek do pielęgnacji skóry są złuszczające maseczki z węgla drzewnego. Jak twierdzą dermatolodzy, takie maseczki mogą być przyczyną powstawania przebarwień. Zwłaszcza u osób o ciemniejszej karnacji. Maseczki stosowane jednorazowo nie stanowią problemu, ale ich zbyt częste stosowanie nie ma najmniejszego sensu.

ZOBACZ TEŻ: TA KOBIETA ZASTOSOWAŁA MASECZKĘ PEEL OFF. PÓŹNIEJ BARDZO TEGO ŻAŁOWAŁA (FILM)

Woda micelarna

Zdaniem Jennifer Rock woda micelarna stosowana w połączeniu z produktem oczyszczającym może zdziałać cuda, jednak w pojedynkę nie usunie makijażu tak, jakbyśmy tego oczekiwały.

Zbytnie szaleństwo w pielęgnacji skóry może powodować więcej szkód niż pożytku. Niektóre kobiety mają obsesję na punkcie kosmetyków do pielęgnacji. Powinny natomiast upewnić się, czy ich skóra tego wymaga. Warto skonsultować się z dermatologiem, niezależnie od tego, czy zmagasz się z trądzikiem lub innymi problemami skóry, czy nie.