Połączenie niecodzienne, ale bardzo, bardzo twarzowe.

Makijaż, który na ciepłe miesiące proponuje nam Bourjois jest lekki i łatwy, jak stwierdza makijażysta firmy.

Faktycznie, nie wydaje się skomplikowany – wokół oka, aż po łuki brwiowe najpierw rozcieramy brzoskwiniowo-beżowy cień, a następnie liliowy (dokładny odcień na zdjęciu poniżej).

Na górnej powiece malujemy kreskę kredką Duochrome w odcieniu Violet Rose.

Na usta nakładamy błyszczyk Les Nudes w jednym z trzech „nagich” kolorów, jak sama nazwa wskazuje.

Wiosenno-letni makijaż Bourjois