Nic dziwnego, że świat wciąż powraca do promiennej cery Meghan Markle. W dniu ślubu z księciem Harrym wyglądała tak olśniewająco, że do dziś dyskutuje się na temat produktów, których użyto do wykonania jej ślubnego makijażu. Jej osobisty wizażysta Daniel Martin ujawnił sekret, o którego poznaniu marzyło tysiące kobiet z całego świata.

Jej godny pozazdroszczenia naturalny blask, powstał na bazie podkładu Dior Backstage. To jeden z podkładów, w których kochają się gwiazdy. Na co dzień stosują go wizażyści pracujący z modelkami podczas największych pokazów mody oraz gwiazdy, a wśród nic między innymi Bella Hadid, Ruth Bella, Chu Wong i Manuela Sanchez.

ZOBACZ TEŻ: MEGHAN MARKLE DEBIUTUJE W NOWYCH BRWIACH! SĄ INSPIROWANE BRWIAMI AUDREY HEPBURN!

Z dnia na dzień ślubny wizerunek księżnej Sussex składa się w kompletną układankę. Być może już w tym momencie w niektórych salonach kosmetycznych można prosić o makijaż i fryzurę a la Meghan.

Jak długo opinia publiczna będzie dyskutowała na temat każdego szczegółu związanego z jej wyglądem? Najprawdopodobniej ta światowa obsesja potrwa jeszcze bardzo długo, oby jednak nie była brzemienna w skutkach.

ZOBACZ TEŻ: MEGHAN MARKLE ZAINSPIROWAŁA KOBIETY DO CZEGOŚ, CZEGO MOGĄ BARDZO ŻAŁOWAĆ!

Co wy na to?