Mogłoby się wydawać, że Weronika Rosati to jedna z tych gwiazd, które znajdują się w idealnej sytuacji. Mamą aktorki jest znana projektantka mody, która zawsze gotowa jest aby wyszykować córkę na czerwony dywan. Okazuje się jednak, że Weronika do łatwych klientek nie należy i do kreacji Teresy wcale nie podchodzi bezkrytycznie…

ZOBACZ: WOW! WERONIKA ROSATI W KOŃCU UCZESAŁA SIĘ INACZEJ I WYGLĄDAŁA…

Ostatnio w rozmowie z agencją informacyjną Newsweria Lifestyle panie zdradziły, jak wygląda ich współpraca.

– Dużo zmieniam. Dzisiaj miałam mieć jej sukienkę, nie założyłam jej. Uznałam, że za dużo prześwituje. Powiedziałam, że gdy ją poprawi, wtedy ją założę – mówi Weronika Rosati agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

style="overflow:hidden;">Gwiazda często daje swojej mamie bardzo mało czasu na stworzenie kreacji. Zdarza się, że tego typu potrzebę zgłasza na kilka dni przed eventem. Zazwyczaj Teresa Rosati nie ma problemu z dotrzymaniem terminu, problemy zaczynają się jednak, gdy musi wysłać suknię do Los Angeles. Projektantka nie ukrywa, że córka już kilkakrotnie postawiła przed nią takie wyzwanie.

– Musiałam się dostosować do wskazówek jej menadżera, miała to być rzecz spektakularna, zwracająca uwagę. Zapięłam ją na manekinie, zrobiłam zdjęcie, przesłałam i dostałam akceptację. Była to długa suknia, dół z pudrowego tiulu i gorset w aplikacje koronkowo-koralikowe – mówi Teresa Rosati.

style="overflow:hidden;">Na uszycie sukienki projektantka miała prawie miesiąc, Weronika Rosati nie mogła się jednak pojawić na żadnej przymiarce. W efekcie gorset był odrobinę zbyt mały i gwiazda wkładała go przy pomocy koleżanki, która kolanem dociskała jej plecy.

– Gdy wstałam, nie mogłam oddychać, nie było mowy, żebym wypiła łyk wody, ale sukienka wyglądała naprawdę pięknie – mówi gwiazda.

style="overflow:hidden;">Punktem spornym we współpracy pań najczęściej jest ilość nagiego ciała, które suknia ma eksponować. Paradoksalnie, to Teresa Rosati jest zwolenniczką odsłaniania ciała.

– Weronika do odważnych nie należy, kłócimy się w tej kwestii, zawsze mówię, że dekolt musi być głębszy, inaczej model będzie zepsuty – mówi Teresa Rosati.

style="overflow:hidden;">

– Mama uważa, że sukienki powinny być kobiece i seksowne, a ja lubię bardziej skromnie. Nie jest tak, że się zasłaniam, ale nie chcę myśleć o tym, że coś się stanie – dodaje Weronika Rosati.

style="overflow:hidden;">ZOBACZ: WERONIKA ROSATI Z PARTNEREM NA GALI ORŁÓW – CZY TO PIERŚCIONEK ZARĘCZYNOWY?

Spodziewałyście się tego?

Weronika Rosati: Powiedziałam mamie, że założę jej sukienkę jak ją poprawi!

Weronika Rosati: Powiedziałam mamie, że założę jej sukienkę jak ją poprawi!

Weronika Rosati: Powiedziałam mamie, że założę jej sukienkę jak ją poprawi!

Weronika Rosati: Powiedziałam mamie, że założę jej sukienkę jak ją poprawi!

Weronika Rosati: Powiedziałam mamie, że założę jej sukienkę jak ją poprawi!