Od redakcji: Dziękujemy za każdą nadesłaną kosmetyczkę (a jest ich sporo). Staramy się je regularnie publikować. Te, które przysłały zdjęcia i opisy, prosimy o cierpliwość – chcemy opublikować każdą, która spełnia podstawowe kryteria.

Wybierzcie maks. 20 produktów, które Waszym zdaniem są godne uwagi z jakiegoś powodu (kosmetyczny ideał, wielki zawód?). Kosmetyczki z ich wyraźnymi zdjęciami (prosimy o nie dodawanie numerów kosmetyków w programach graficznych) i ich opisami z polskimi znakami przysyłajcie na adres admin(małpa)zeberka.pl. Z przyczyn technicznych kosmetyczki niespełniające warunków nie będą publikowane!

Mam na imię Ola, mam 21 lat i jestem studentką. Moja cera jest sucha, wrażliwa, skłonna do podrażnień i na dodatek zdarzają mi się jeszcze problemy z rozszerzonymi naczynkami. Kosmetyki do pielęgnacji twarzy wybieram starannie, od dłuższego czasu używam tych samych produktów. Nie maluję się mocno, stawiam raczej na ładną, zdrową cerę i podkreślone oko.
Od dłuższego czasu szukam delikatnego peelingu do twarzy oraz różu do policzków, mam nadzieję, że coś mi polecicie.
Ze względu na limit 20 kosmetyków opuściłam te do włosów oraz do ciała – i tak zawsze kupuję inne, skuszona zapachem bądź kolorem.

Pozdrawiam,
Ola

1. Krem nawilżający Vichy Aqualia Thermal

Najlepszy krem, jaki miałam. Lekka konsystencja, miły zapach i świetne nawilżenie. Moja twarz jest gładka, miękka i ma ładny koloryt. Gdyby tylko jeszcze miał filtr SPF!

Cena: ok. 82zł

2. Żel do mycia twarzy Pharmaceris N, Puri-Capilium

Używam go zamiennie z Cetaphilem, już od ładnych paru lat. Czasami zmywam nim też makijaż, jest bardzo delikatny i nie wywołuje podrażnień. Czasami, szczególnie w zimie, moja skóra jest bardzo sucha i ściągnięta, umycie buzi tym żelem przynosi natychmiastową ulgę. Koi i nawilża. Jedyny minus to dziwny zapach, niby jest bezzapachowy, ale coś czuć. Przy tych wszystkich zaletach jestem w stanie przymknąć na to oko.Radzi sobie również dobrze gdy mam „naczynkową tragedię”, czyli dość mocno czerwone policzki, faktycznie zmniejsza zaczerwienienie.

Cena: 39zł

3. Maseczka DermoMask

Używam jej profilaktycznie, raz na 1,5 tygodnia. Ma wygodny dozownik, dzięki czemu jest bardzo wydajna. Pomaga bardzo zaczerwienionym miejscom, stają się faktycznie bledsze, mniej widoczne. Dobrze nawilża, po użyciu twarz jest gładka, bledsza i miła w dotyku.

Cena: 15zł

4. Krem nawilżająco-wzmacniający, Pharmaceris N, Vita-Capilari

Krem na jedną wadę – jest bardzo rzadki, wprost wylewa się z tubki, przez co traci się jego sporą ilość. Używam go na noc, na dzień jest dla mnie za mało nawilżający. Mam wrażenie, że faktycznie pomaga na naczynka. Czasami wieczorem po całym dniu mam bardzo szorstką, widocznie suchą twarz. Po umyciu żelem z tej samej serii, smaruję twarz kremem i pomaga natychmiast. W lepsze dni, czyli wtedy gdy skóra nie jest bardzo wysuszona, używam go także na dzień, ze względu na to, że posiada filtr SPF15. Na lato to i tak za mało, zatem muszę smarować twarz co najmniej SPF30, ale w zimie jest ok.

Cena: 30zł

5. Żel pod oczy, Vichy Aqualia Thermal

Używam go po ciężkich nocach, gdy wstając rano straszę cieniami i workami pod oczami. Redukuje poranną opuchliznę pod oczami, cienie też trochę zmniejsza. Dobrze nawilża. Jedyny minus to aplikacja, żel jest w tubce z kulką, a kulka się zacina. Przeraża mnie trochę takie szarpanie skóry pod oczami, nakładam więc żel na palec i potem delikatnie wklepuję.

Cena: 65zł

6. Krem przeciw bliznom, No Scar

Mój krem do wszystkiego! Pomaga na blizny, wrastające włoski, krostki na ramionach. Wymaga trochę cierpliwości, ale efekty są. Mam na kolanie trzy małe blizny, które ten krem skutecznie rozjaśnił. Ma śliczny zapach, perłowy kolor i odrobinę grudkowatą konsystencję.

Cena: 50zł

7. Podkład, Astor Mattitude

Najlepszy podkład jaki miałam! Odcień idealnie dopasowany do koloru mojej skóry, ładnie wyrównuje koloryt, zostaje na twarzy ok. 7 godzin. Moja skóra nie wymaga matowienia, bo nigdy się nie świeci, ale używam tego podkładu ze względu na jego dobry kolor, zapach i łatwą aplikację.

Cena: 37zł

8. Podkład, Vichy Norma Teint

Lubię firmę Vichy, ale ten podkład to jakieś nieporozumienie. Zamieszczam tu ku przestrodze! Kupiłam go kiedyś, gdy miałam akurat mocno podrażnioną skórę i potrzebowałam dobrze kryjącego podkładu. Źle się rozprowadza, jest bardzo widoczny na twarzy,ma mało odcieni i ciężko wybrać dobry dla cery. Nigdy więcej go nie kupię!

Cena: 65zł

9. Płyn miceralny, Vichy Purete Thermale

Jeden z moich ulubionych kosmetyków, służy mi do zmywania makijażu, również z oczu. Dobrze radzi sobie z wodoodpornym tuszem do rzęs oraz eyelinerem. Ma ładny zapach, działa prawie jakie kompres, nawilża i zmywa makijaż.
Ta buteleczka była dodatkiem do kremu do twarzy, bardzo podoba mi się ostatnia polityka Vichy dołączania płynu do innych produktów, dzięki temu nie muszę kupować go osobno.

10. Puder, Sensique Trendy Compact

Kupiłam go zachęcona entuzjastyczną recenzją koleżanki i jestem naprawdę zadowolona. Pudru używam do utrwalenia podkładu i to zadania spełnia znakomicie. Jest lekki, niewidoczny na twarzy. Za tę cenę mógłby być dużo gorszy!

Cena: 5zł

11. Antyperspirant, Etiaxil

Na co dzień używam zwykłego antyperspirantu Niva, a tego tylko do „zadań specjalnych”, np. gdy jest bardzo gorąco, a chcę założyć bluzkę na której widać by było plamy potu. Etiaxil mam wersji dla skóry wrażliwej, nie chcę sobie nawet wyobrażać jak musi piec ten dla skóry normalnej. Działa wyjątkowo skutecznie – ani kropli potu.

Cena: ok. 37zł

12. Lakier do paznokci, L.A Colors

Uwielbiam lakiery, mam ich całe pudełka, we wszystkich kolorach tęczy. Paznokcie maluję co dwa dni, szybko nudzi mi się jeden kolor. Nie wymagam więc długotrwałości, a jedynie ładnego koloru i łatwego malowania. Lakiery L.A Colors spełniają oba warunki. W Polsce dostępne jedynie na Allegro, ja swoje przywiozłam po raz pierwszy parę lat temu ze Stanów, a teraz dostaję w paczkach od znajomych.

Cena: 2 dolary (ok. 8zł na allegro)

Od redakcji: lakiery L.A. Colors kupicie na Allegro tutaj.

13. Odżywka do paznokci, Sally Hansen Instant Strenght

Używam jej jako bazy pod lakier, zabezpieczającej paznokcie przed żółknięciem i wyrównującej płytkę paznokcia. Odżywek Sally Hansen używam bardzo długo, kupuję je wymiennie, nie mam ulubionej, moim zdaniem wszystkie działają tak samo. Cudów nie ma, ale dzięki tym odżywkom moje biedne, męczone codziennie paznokcie wyglądają przyzwoicie.

Cena: 25zł

14. Cienie, L.A Colors

Moje kolejne amerykańskie odkrycie, świetne paletki z L.A Colors. Cała gama kolorystyczna, cienie dobre jakościowo, nie osypują się, nie wałkują. Używam od paru lat, przetestowałam chyba już wszystkie kolory i zawsze jestem zadowolona.

Cena: 3 dolary

Od redakcji: cienie L.A. Colors kupicie na Allegro tutaj.

15. Szminka, Maybelline Watershine

Nie przepadam za szminkami i błyszczykami, irytują mnie klejące usta i włosy przyklejające się do warg. Wolę zwykłe, pielęgnujące pomadki, jak np. wielokrotnie już prezentowany Carmex.

Tę szminkę bardzo lubię, ma delikatny kolor i ładny połysk. Nie jest zbyt trwała, ale po doświadczeniu z super trwałą szminką z L’Oreal, której nie mogłam zmyć z ust, wolę tę.
Używam kolor 720, Beige Diamonds.

Cena: ok. 20zł

16. Tusz do rzęs, Max Factor 2000 Calorie

Mam mieszane uczucia co do tego tuszu. Ma głęboko czarny kolor, ładnie pogrubia, ale zostawia grudki, które potem muszę wyczesywać szczoteczką. Raczej nie kupię drugiego, tak więc poszukiwania tuszu idealnego czas zacząć.

Cena: 37zł

17. Eyeliner, Miss Sporty Fabulous Glam

Cudowny, jedyny, nigdy go nie zmienię. Kupiłam go po przygodzie z eyelinerem w żelu z Inglota, który doprowadzał mnie do szewskiej pasji. Miss Sporty ma cieniutki pędzelek, jest bardzo czarna i niezwykle trwała. Zdarzyło mi się zasnąć z makijażem, rano obudziłam się ze skruszonym tuszem na policzkach i idealnym kreskami na powiekach.

Cena: 8zł

18. Benetton Paradiso Inferno

Mają kwiatowy, lekki zapach, używam ich na co dzień. Dość szybko wietrzeją, po paru godzinach już ich nie czuć.

Cena: ok.50zł

19. Puma Urban Motion

Moje najnowsze odkrycie w dziedzinie perfum. Są ciężkie, słodkie i bardzo trwałe. Przypominają mi trochę zapach męskiego Lacoste Red. Uwielbiam je, wyparły z codziennego użycia Benettona.

Cena: 60zł

20. Versace Bright Crystal

Delikatny, świeży zapach, długo się utrzymują. Mój faworyt na wieczorne wyjścia, wiele razy wracając nocą z imprezy taksówkarz pytał mnie, czym tak ładnie pachnę. Śliczny flakonik, cudowny zapach.

Cena: 190zł