W tym zestawieniu spodobał się nam umiar. Anna Prus tak dobrała dodatki do swojej waniliowej, bombkowej sukienki, że patrząc na jej wygląd nie mamy uczucia przesytu.

Aktorka uniknęła wrażenia nudy, do którego łatwo mógł doprowadzić kolor sukienki (pamiętacie ostatni występ Laury Łącz? Tam biel, która nie została niczym rozbita, nie do końca się sprawdziła).

Prus założyła złote buty, do których dobrała ciemniejszą kopertową torebkę. Długie kolczyki to jedyna biżuteria, na jaką się zdecydowała.

Efekt jest ciekawy, aktorce nie można odmówić wyczucia.

A jak Wy oceniacie wygląd Anny Prus?

Anna Prus