Czyżby był to koniec plotek o ciąży Khloe Kardashian? Wygląda na to, że celebrytka ma dość tego tematu i krążących wokół niego domysłów. Tak można przynajmniej wywnioskować z jej własnego komentarza pod jednym z Instagramowych postów.

Przypomnijmy, że niecały miesiąc temu atmosferę wokół sióstr Kardashian/Jenner rozgrzała informacja nawet nie o jednej ciąży, a aż trzech! Dzieci spodziewać się mają Kim (a dokładniej wynajęta przez nią surogatka), Kylie i właśnie Khloe. O ile w przypadku mamy Nori informacje potwierdziły się, o tyle w przypadku pozostałej dwójki brak oficjalnego stanowiska, choć źródła tych rewelacji wydają się być sprawdzone…

Nic dziwnego, że sytuacja ta rodzi domysły i sporą dawkę plotek. Fani wypatrują ciążowych brzuszków przy każdej możliwej okazji. Dla części z nich są nią np. zdjęcia publikowane przez siostry Instagramie. Ostatnio przekonała się o tym Khloe.

Celebrytka po publikacji jednego ze zdjęć z sesji kolekcji Good American musiała zmierzyć się z falą komentarzy, w których fani gratulowali jej ciąży i zachwycali się wyglądem jej rzekomo widocznego już zaokrąglonego brzuszka.

W końcu Khloe najwyraźniej straciła cierpliwość i sama odniosła się do tego, co komentujący uznali za ciążowy brzuszek…

To jest bluzka z baskinką. Rozszerza się na dole. Tak po prostu jest zaprojektowana. Na kolejnych zdjęciach z tej samej sesji jestem w topie. Pokazuję sporo ciała… – napisała w komentarzu pod fotką.

style="overflow:hidden;">

ZOBACZ TEŻ: OMG! Zobaczcie, co znowu założyła Khloe Kardashian! Nie mogła wyglądać gorzej…

Wygląda na to, że jednak nie prędko fani doczekają się potwierdzenia „ciążowej teorii”. Khloe na razie nie śpieszy się z innymi wytłumaczeniami.

Myślicie, że rzeczywiście spodziewa się dziecka?