Wbrew pozorom pielęgnacja naszej skóry wcale nie jest prostym zadaniem. Istnieje wiele produktów, które tylko z pozoru gwarantują efekt nawilżenia i wygładzenia. W rzeczywistości jednak są one wypełnione składnikami, które mogą przynieść zupełnie odwrotne działanie…

Olejki eteryczne, mimo tego, że wyglądają na zupełnie nieszkodliwe, są wysoce skoncentrowanymi esencjami, które mogą powodować uszkodzenia i podrażnienia skóry. Wraz z rosnącą popularnością na naturalne składniki do pielęgnacji, coraz więcej produktów jest tworzonych na bazie olejków eterycznych, których silne działanie może powodować podrażnienie skóry. ostrzega dermatolog Joshua Zeichner.

Zanim wszyscy wpadniemy w panikę i wyrzucimy z naszych kosmetyczek produkty, które w swoim składzie posiadają oleje, pamiętajmy o tym, że niektóre z nich (w rozcieńczonych dawkach) mają również swoje zalety.

ZOBACZ TEŻ: TY TEŻ POPEŁNIASZ TEN BŁĄD PODCZAS GOLENIA NÓG? EKSPERCI OSTRZEGAJĄ!

Rozcieńczony olej z drzewa herbacianego ma działanie przeciwbakteryjne i przeciwzapalne, co oznacza, że może łagodzić stany zapalne skóry. Tak naprawdę nigdy nie wiesz jaka dawka oleju może zadziałać szkodliwie na Twoją skórę, dlatego kiedy zauważysz pierwsze niepokojące objawy, takie jak swędzenie i zaczerwienienie – po prostu przestań używać tego kosmetyku tłumaczy dr Zeichner.

Istnieją również takie oleje, których pod żadnym pozorem nie powinniśmy stosować na nasza skórę. Jednym z nich jest olejek miętowy – może on wyzwolić reakcje alergiczne skóry.

To, co jest niebezpieczne podczas jego stosowania to fakt, że reakcja alergiczna objawia się dopiero po drugim lub trzecim zastosowaniu. Oznacza to, że możesz użyć maseczki, szamponu lub kremu kilka razy i nie poczuć żadnych efektów ubocznych, a dopiero podczas kolejnej aplikacji odczuć uboczne skutki olejku.

ZOBACZ TEŻ: PIERWSZE ZDJĘCIA ZE ŚLUBU KSIĘŻNICZKI EUGENII! WYPADŁA LEPIEJ NIŻ MEGHAN MARKLE?

W recepturach pielęgnacyjnych często pojawiają się takie oleje cytrusowe – są reklamowane jako najlepszy składnik na redukcję przebarwień, ale w rzeczywistości są tak kwaśne, że mogą powodować poważne podrażniania skóry.

Oleje cytrusowe kryją jeszcze jedno niebezpieczeństwo dla naszej skóry – w reakcji ze słońcem mogą powodować poważne poparzenia. Nie zdarza się to często, ale osoby z wrażliwą skórą powinny unikać kosmetyków, w których składzie znajdują się ekstrakty z cytrusów.

Każdy kosmetyk posiada inny skład, dlatego ilość olejku, który jest dodany do np. Twojego balsamu do ciała może być tak niewielka, że nie musisz martwić się o jego szkodliwe działanie.

Co Wy na to?