Zarówno w sklepach sieciowych,jak i u ekskluzywnych projektantów mody królują już jesienne trencze, długie spodnie, bluzy, sweterki… Na przekór temu postanowiłam wyłapać jeszcze kilka nowych, letnich trendów.

Pierwszym z nich jest bez wątpienia wszechobecny dżins (za przykład może posłużyć Martin Margiela). W tym sezonie jednak nosimy go w niedbały sposób. Przetarcia, dziury, sprania, łaty… Inspirujemy się punk-rockowymi zespołami.

Kolejną tendencją w modzie jest na pewno moda uliczna a więc graficzne wzory, mocne kolory, nadruki, naklejki, koszulki z manifestami, suwaki, oddychające tkaniny. Ten ogrom wrażeń serwuje nam Moschino.

Powrót lat 80. i wszechobecnego wówczas stylu disco. Opięte,krótkie fasony sukienek odsłaniające nogi, z głębokimi dekoltami, cekiny, brokat, plastikowa biżuteria i buty (głównie szpilki) – wszystko to znajdziemy u Pucci czy Alexandra McQueena.

U Johna Galliano rządzą klimaty retro,jak z obrazów Otto Dicksa, ale ten trend jest tylko dla dziewczyn bezwzględnie zafascynowanych modą. Trzeba umieć się nią bawić: cygaretki łączymy z T-shirtem, a poważne spectatorsy z legginsami. Ubierać się z dystansem, bo nie chodzi o to, byśmy wyglądały jak nasze prababcie.

Yves Saint Laurent po słodkawej kolekcji szykuje dla nas prawdziwą bombę: sportowy szyk. A więc dresowe bluzy i zwiewne sukienki,buty imitujące łyżwy i jedwabne tuniki… Liczy się łączenie pozornie niepasujących do siebie stylów.

U Chanel poprawność polityczna-motywem przewodnim kolekcji została flaga USA. Nie potraktowano jej jednak calkiem serio,co w efekcie dało m.in. pasiaste spodnie, chusty w gwiazdki, czerwono-biale trampki…Wybór ogromny.

Gucci,jako następny (po Karlu Lagerfeldzie) stworzył kolekcję inspirowaną stylem Amy Winehouse, a więc glam rock.Słodycz lat 50. miksujemy z rockowymi elementami – sukienki pin-up, skórzane ramoneski, szerokie paski w talii, ćwieki i agrafki, a do tego spodnie capri w krateczkę vichy. Efekt piorunujący. Tylko dla odważnych!

Prada w tym sezonie przenosi nas w inny, bajkowy świat. Kryształy, secesyjna biżuteria, muślin, jedwab, tworzą atmosferę baśniowej lekkości. Nie chodzi tu o to, by wyglądać jak wodna nimfa. Eteryczne bluzeczki i zwiewne tuniki łączymy z elementami, które sprowadzą nas na ziemię, np.złotymi szpilkami, wielkie pierścieniami i sygnetami…

Wystarczy zatem zainspirować się najgorętszymi trendami końcówki lata i ruszać na wyprzedaże!