W Wielkiej Brytanii ruszył niedawno serial przedstawiający kulisy funkcjonowania luksusowego domu towarowego, Liberty of London.
Nie o tym jednak mamy zamiar tu napisać, choć serial nie pozostaje bez związku.

W filmie dokumentującym powstawanie kolejnych odcinków widzimy artystę Greysona Perry’ego z bardzo, bardzo nietypową torebką.
Ten dodatek nazywa się Scrotal Sack, czyli po polsku moszna. Tak jest, moszna. Rzut oka na to skórzane „coś” nie pozostawia wątpliwości co do pochodzenia nazwy.

Torebka powstała w pracowni Andy’ego Batesa i wykonano ją z zadziwiającą dbałością o detale. Nie tylko przód torebki z charakterystyczną wypustką zakończoną dzwonkiem przywodzi na myśl pewne szczegóły męskiej anatomii – gdy odwrócimy torebkę, naszym oczom ukazuje się… kwiatek.

My nominujemy ten dodatek do tytułu najbrzydszej torebki świata. Torebka w kształcie kury to przy tym cudo kaletnicze.

 

Torebka w kształcie… moszny!

Torebka w kształcie… moszny!

Torebka w kształcie… moszny!

Torebka w kształcie… moszny!