To właśnie MIŁOŚĆ! 84-latek codziennie maluje swoją żonę, by czuła się piękna…
Ta historia sprawiła, że na nowo uwierzyłyśmy w prawdziwą miłość aż po grób! 84-letni Des postanowił nauczyć się sztuki makijażu, by jego chora żona, mimo ograniczeń, codziennie czuła się piękna.
O 84-letnim Desie i jego żonie mówi dziś cały świat. Kiedy Mona zaczęła tracić wzrok, straciła również umiejętność wykonywania codziennego makijażu. Jej ukochany wpadł więc na genialny pomysł i postanowił zrobić jej wyjątkowo uroczą niespodziankę.
ZOBACZ TEŻ: MAKIJAŻ PEEL OFF HITEM INSTAGRAMA! ZOBACZCIE SAME! (FOTO)
Tuż przed urodzinami Mony, Des wybrał się do wizażystki, która nauczyła go podstaw makijażu. Od tamtej pory, 84-latek CODZIENNIE nakłada swojej żonie podkład, maluje różem jej policzki, nakłada tusz na jej rzęsy i maluje usta. Kiedy o tej wyjątkowej historii usłyszał makijażysta samej Kim Kardashian, postanowił zaprosić tę uroczą parę na warsztaty makijażu w Londynie.
A co o całej tej historii mówią sami zainteresowani? – Jesteśmy 56 lat po ślubie. Po prostu cieszymy się życiem – powiedział skromnie Des w wywiadzie z BBC. Mona zaś przyznała, chwytając swojego męża czule za rękę, że podoba mu się taka, jaka jest.
ZOBACZ TEŻ: TEGO JESZCZE NIE BYŁO? ZAMIAST GĄBKI DO MAKIJAŻU BLOGERKI UŻYWAJĄ…
Film z udziałem Desa i Mony obejrzało dotychczas 14 milionów ludzi.