źródło: FameFlynet
To Kim Kardashian, nie Beyonce, jest królową Internetu
Beyonce i Kim Kardashian zaczęły swoją karierę w skrajnie różny sposób. Kim wypuściła do sieci sex-taśmę, Bey od dziecka trenowała śpiew i walczyła o swoją pozycję na rynku muzycznym.
Internet rządzi się jednak innymi prawami – w sieci liczą się „lajki”, a nie osiągnięcia, czy ilość wydanych płyt.
Jeszcze kilka dni temu największą liczbą followersów na Instagramie mogła pochwalić się Beyonce. Dzisiaj miejsce pierwsze należy już do Kim, której w ostatnich dniach przybyło 200 tysięcy fanów.
Fani zdetronizowanej Bey sugerują, że Kim zwyczajnie wykupiła fanów. Tak czy siak, to właśnie ona jest teraz królową sieci.
Skomentuj
14
Dodaj do ulubionych
Usuń z ulubionych
15 najpopularniejszych kobiet na Instagramie
Zobacz galerię
Zobacz