Najprostszym sposobem na długie, pokręcone rzęsy jest ich doczepienie. Jest wiele metod, które dają ładny, naturalny efekt, ale nie trudno też przesadzić z ich objętością. A jeśli nie chcemy bawić się w doczepianie włosków, na pomoc przychodzi serum, które ma zapewnić już po kilku tygodniach efekt długich, gęstych włosków. Tylko czy to na pewno działa?

Większość tego typu kosmetyków może przynieść pozorny efekt. Zawarte w nich składniki odżywiają i nawilżają włoski, przez co zmniejsza się ich łamliwość i wypadanie.

ZOBACZ TEŻ: NATALIA SIWIEC W NOWEJ FRYZURZE. ALE TO NIE NOWY KOLOR ZAINTRYGOWAŁ JEJ FANÓW…

Ale niektóre z odżywek zawierają aktywne składniki, które nie tylko regenerują włoski, ale też widocznie wpływają na ich wzrost. Po kilkumiesięcznym stosowaniu są one widocznie grubsze i dłuższe. Tak naprawdę za to działanie odpowiada jeden składnik – bimatoprost. To aktywna substancja, która powoduje przyspieszony porost rzęs, ale na efekt trzeba trochę poczekać – około 8 tygodni. Ale mimo widocznych rezultatów nie jest to do końca bezpieczne.

Kosmetyki, które w swoim składzie zawierają bimatoprost są niebezpieczne dla oczu. Tak naprawdę składnik ten wykorzystuje się do leczenia jaskry. Aplikowanie odżywki do rzęs, w której znajduje się bimatoprost powoduje, że jej minimalne ilości przedostają się również do oczu, a to w konsekwencji może doprowadzić do poważnych problemów ze wzrokiem. Niektórymi z objawów może być zapalenie spojówek albo nawet pogorszenie ostrości widzenia. W niektórych przypadkach zaobserwowano również odbarwiania tęczówki oka.

Jeśli chodzi o wzrost rzęs tu również mamy rozczarowujące wiadomości. Odżywka z bimatoprostem działa na rzęsy, widocznie je wydłużając i pogrubiając, ale tylko do czasu, gdy regularnie ją stosujemy. Po odstawieniu serum, rzęsy wrócą do wcześniejszego stanu, a nawet mogą ulec pogorszeniu i znacznemu osłabieniu.

ZOBACZ TEŻ: KYLIE JENNER W WYSOKIM KUCYKU I KRYSZTAŁOWYM KOMBINEZONIE. KOPIUJE STYL ARIANY?

W drodze do lepszych, mocniejszych i dłuższych rzęs lepiej uzbroić się w cierpliwość i uważnie sprawdzać skład takich kosmetyków. Najlepiej zupełnie unikać bimatoprostu, a zamiast tego wybrać odżywkę z peptydami albo kupić w aptece olejek rycynowy.

Co Wy na to?