Taylor Swift z reguły wybiera udane, wyważone i pozbawione ekstrawagancji kreacje. Młoda gwiazda za swój ułożony wizerunek zyskała nawet pół życzliwy, pół złośliwy przydomek Little Miss Perfect.

Tym razem możemy zobaczyć Taylor w sukience J. Mendel, którą wybrała na tegoroczną galę Songwriters Hall of Fame. Do tego – buty Louboutina i wpięty we włosy (tym razem nie rozprostowane, Taylor wróciła do swoich tradycyjnych fal) kwiat.

Co sądzicie o tej kreacji?

&nbsp