Kim Kardashian już dawno skończyły się pomysły na pozyskanie gotówki. Skandale, które notorycznie wywołuje, nikogo nie zaskakują. Opinia publiczna przyzwyczaiła się do jej nagiego ciała, czego skutkiem jest szeroko pojęte znudzenie celebrytką. Czy tym razem chciała wywołać kolejną kontrowersję, a może po prostu zarobić pieniądze? Tego nie wiemy, ale jedno jest pewne. Na chwile udało jej się zwrócić na siebie uwagę.

Chodzi o reklamę, w której wystąpiła na swoim własnym Instagramie. Oburzenie fanów było tak wielkie, że przeniosło się również na Twittera. Tam dzielą się przemyśleniami na temat najnowszej reklamy Kardashianki. A raczej dwóch reklam, ponieważ zdjęcie Kim z lizakiem na Instagramie pojawiło się aż dwukrotnie! I to w 24 godziny! Oczywiście jedno z nich wkrótce zostało usunięte.

ZOBACZ TEŻ: KIM KARDASHIAN DODAŁA ZDJĘCIE BEZ MAKIJAŻU. NIE SPODZIEWAŁA SIĘ TAKIEJ KRYTYKI!

Uwodzicielsko ssąca czerwonego lizaka celebrytka to nic. Według fanów najgorsze jest promowanie tak niezdrowego produktu, zwłaszcza że lizak ten ma hamować apetyt! Internauci zastanawiają się, dlaczego Kim Kardashian, której wartość majątku szacuje się na 175 milionów dolarów, musi promować takie produkty.

Przypominamy, że to nie pierwszy raz, kiedy członkini rodziny Kardashian/Jenner wpada w tarapaty. Niemalże każda z sióstr reklamowała w mediach społecznościowych kontrowersyjne produkty odchudzające.

ZOBACZ TEŻ: KIM KARDASHIAN DODAŁA ZMYSŁOWE ZDJĘCIE. FANI: TO GANGRENA I GRZYBICA!

Co o tym sądzicie?