Każda z nas ma swoje nawyki pielęgnacyjne. Sposoby, które podpatrzyłyśmy u przyjaciółek lub krewnych stosujemy na co dzień i nawet jeśli na chwilę wyłamujemy się, aby przetestować nowinki pielęgnacyjne, często powracamy do starych, wyuczonych metod. Czy to wskazane działanie? Oczywiście, o ile etapy pielęgnacji nie szkodzą naszej skórze. Od czasu do czasu warto skorzystać z porad specjalistów. Tym razem z pomocą przychodzi nam wizażystka Anny Lewandowskiej.

ZOBACZ TEŻ: ANNA LEWANDOWSKA BEZ MAKIJAŻU I PO NIEPRZESPANEJ NOCY INSPIRUJE NA INSTAGRAMIE

Trenerka opublikowała na Instagramie zdjęcie z małżonkiem Robertem Lewandowskim. Całowanie na powietrzu sprawiło, że usta Anny Lewandowskiej spierzchły. Patrycja Dobrzeniecka, z którą nagrała filmik na Insta Stories, zasugerowała trenerce, aby wykonała maseczkę z organicznej lanoliny.

Czym jest organiczna lanolina? Już spieszymy z tłumaczeniem. To produkt uboczny odtłuszczania owczej wełny. Sebum, które produkują gruczoły łojowe owiec, aby zabezpieczyć skórę przed mrozem i wilgocią. Po zgoleniu wełna musi zostać odpowiednio oczyszczona z pokrywających ją substancji i brudu. W ten sposób pozyskuje się lanolinę. Właściwości lanoliny mogą poprawić nie tylko kondycję ludzkiej skóry, ale i włosów.

ZOBACZ TEŻ: ANNA LEWANDOWSKA POKAZAŁA, JAK WYGLĄDAŁA KILKA LAT TEMU W… BLOND WŁOSACH!

Korzystałyście z niej?