Za każdym razem kiedy wykonuje makijaż, MUSZĘ pomalować usta. Tak, bez tego się nie obędzie! A jeszcze kilka lat temu zupełnie nie przywiązywałam do tego uwagi… Podobno matowe płynne pomadki albo się kocha, albo się nienawidzi. Ja zupełnie nie rozumiem, jak można ich nie kochać. To właśnie w tej formie znajduje się zdecydowana większość moich ulubieńców.

ZOBACZ: ARTDECO – MATT LIP POWDER – REWOLUCYJNA SZMINKA… W PUDRZE? [RECENZJA]

Jakiś czas temu w końcu „dorwałam” kilka matowych pomadek od Anastasii Beverlly Hills (jeżeli chcecie to niedługo mogę przygotować ich recenzję). Przez kilka miesięcy znajdowały się na szczycie moich ulubieńców, a później… Później trafiłam na Velour Liquid Lipstick od Jeffree Star! O zwycięstwie w moim osobistym rankingu zdecydował jeden szczegół. Ale o tym nieco później.

Jeffree Star – Velour Liquid Lipstick – opinia

O szminkach od Jeffree jest głośno nie od dzisiaj. Produkty te zrobiły ogromne zamieszanie na YouTube i na blogach. Cały czas zastanawiałam się o co właściwie tyle szumu… Przekonałam się o tym na własnej skórze już przy pierwszym użyciu. A tak właściwie to po kilku godzinach.

Pomadki zamknięte są w bardzo poręcznych opakowaniach, które bez problemu zmieszczą się w każdej torebce. Ogromnym plusem jest aplikator, jego kształt umożliwia precyzyjną aplikację. Bez problemu poprawimy szminkę nawet w ekstremalnych warunkach.

ZOBACZ: OLEJEK DO DEMAKIJAŻU: KIEHL’S – MIDNIGHT RECOVERY CLEANSING OIL [RECENZJA]

Pomadka jest bardzo mocno napigmentowana. Do pomalowania ust wystarczy dosłownie jedno pociągnięcie. Wielką zaletą jest to, że produkt potrzebuje chwili na zaschnięcie. Według mnie to właśnie ten punkt, dzięki któremu Jeffree Star wygrywa z Anastasią Beverlly Hills. W razie wyjechania poza kontur ust, mamy chwilę na poprawkę. Nie oznacza to jednak, że szminka zastyga w nieskończoność. Czas jest bardzo optymalny, umożliwia idealne umalowanie ust.

ZOBACZ: 5 (ZMIENIAJĄCYCH ŻYCIE) TRIKÓW DLA MATOWEJ POMADKI

Do mojej „skromnej” kolekcji szminek dołączyły trzy odcienie Velour Liquid LipstickDoll Parts, Leo i Designer Blood. Moim zdecydowanym faworytem jest pierwsza z nich – to intensywny brudny róż. Za każdym razem, kiedy mam ją na ustach wszyscy zadają to samo pytanie: „Co to za pomadka?!”.

Leo przypadnie do gustu wszystkim miłośniczkom makijażu w stylu Kylie Jenner (a tak przy okazji – niesamowicie „wybiela” zęby!), a Designer Blood idealnie sprawdzi się na wieczór.

Przejdźmy do najważniejszej kwestii, którą jest TRWAŁOŚĆ. Szczerze? Byłam w ogromnym szoku! Te szminki nie wymagają żadnych poprawek! Nie straszne im tłuste potrawy ani gorące napoje. Szminka przez cały dzień pozostaje na swoim miejscu. Warto też wspomnieć, że Velour Liquid Lipstick nie wysusza ust, nie ma efektu „skorupy”.

ZOBACZ: SZMINKA UNICORN TEARS OD TOO FACED PODBIJA INSTAGRAM! HIT!

Muszę wspomnieć jeszcze o jednej ważnej rzeczy. Kosmetyki od Jeffree Star są wegańskie i nie są testowane na zwierzętach. Za to dostają ode mnie kolejnego plusa, który jest ukoronowaniem recenzji.

Jeffree Star – Velour Liquid Lipstick – cena

Ostatnią kwestią jest cena. Szminki kosztują dokładnie 89,90 złotych. Dużo? Mało? Przetestowałam już wiele zarówno droższych, jak i tańszych produktów, uważam, że jak za TAKĄ jakość nie jest wygórowana cena. Co więcej – nawet gdyby pomadka kosztowała o 30 lub 40 złotych więcej, w dalszym ciągu uważałabym, że naprawdę warto w nią zainwestować. W końcu lepiej mieć jedną konkretną niż dziesięć byle jakich.

Dla mnie – kosmetyk na szóstkę! Polecam z czystym sumieniem!

ZOBACZ TEŻ: GORĄCE NOWOŚCI KOSMETYCZNE NA WIOSNĘ 2017

Szminkowy ideał, czyli Jeffree Star - Velour Liquid Lipstick [RECENZJA]