Mieszkańcy 13 krajów urządzili zbiórkę, by uratować 5 z chyba najsłynniejszych kostiumów w historii filmowej – suknie, które nosiła Vivien Leigh w „Przeminęło z wiatrem”. Mają ponad 70 lat!

W sierpniu władze muzeum – The Harry Ransom Center z Teksasu zaapelowały o pomoc, bowiem kostiumy zaczęły ulegać niszczeniu z powodu częstych podróży i wystawiania.

Kostiumy są w delikatnym stanie i obecnie nie mogą być pokazywane publicznie.Te suknie przeszły wiele. Filmowe kostiumy nie mają wytrzymać długo, lecz tyle, ile trwa kręcenie produkcji.
– wyjaśniła w zeszłym miesiącu Jill Morena, odpowiedzialny za kostiumy w Centrum.

Zebrane pieniądze zostaną wydane na manekiny, odpowiednie opakowanie wystawcze oraz naprawę uszkodzeń, tak by możliwe było wystawienie sukien podczas 12 miesięcznej wystawy w roku 2013, kiedy przypada 75 rocznica filmu.

Kurator muzeum, Steve Wilson, podziękował wszystkim donatorom.
Ta szczodrość potwierdza, jak wielu fanów dba o ten film.

Muzeum ma nadzieję, że suknie poajwią się na wystawach w muzeach na całym świecie.

Zdjęcia czekających na „ratunek” sukien:

 

Może i perły polskiego krawiectwa filmowego warto by było potraktować z taką troską?