Sukienka czy płaszcz? Jennifer Lopez narzuciła to na nagie ciało i wyszła z domu

Gwiazdy i celebrytki kochają ryzykowne stylizacje! Sukienki z ogromnymi dekoltami, rozcięcia na nogę tak duże, że uniemożliwiają zakładanie majtek to w sumie nie jest nic nowego. Ryzykować lubi również Jennifer Lopez, która pojawiła się wczoraj wieczorem na premierze butów Giuseppe Zanotti for Jennifer Lopez w Neimanie Marcusie w Beverlly Hills.

ZOBACZ: JUŻ JEST! OTO PEŁNA KOLEKCJA BUTÓW GIUSEPPE ZANOTTI DLA JENNIFER LOPEZ!

Na pierwszy rzut oka jej stylizacja wyglądała całkiem grzecznie… Na tę okazję wybrała dla siebie białą sukienkę przypominającą klasyczny trencz lub też bardzo długą marynarkę. Kreacja zapięta była tylko na jeden guzik. Tak, tylko jeden guzik dzielił ją od przypadkowego (lub nie) odsłonięcia WSZYSTKIEGO…

Sukienka miała spory dekolt i pokaźne rozcięcie między nogami. Lekko oversize’owy krój sprawił, że kiedy Lopez się pochylała, sukienka stawała się coraz mniej bezpieczna. Śmiemy zakładać, że pod nią miała wyłącznie bieliznę w cielistym kolorze.

ZOBACZ TEŻ: JENNIFER LOPEZ JEST W NIEBEZPIECZEŃSTWIE!

Jak Wam się podoba?