Ashley Graham, najpopularniejsza modelka XXL, słynie z miłości do swojego cellulitu, fałdek i pokazywania zdjęć bez retuszu. Odważna gwiazdka chce stać się wzorem dla wszystkich puszystych kobiet i stworzyła nawet markę kostiumów kąpielowych zaprojektowanych specjalnie dla krągłych kształtów.

Czytaj także: WTRETUSZOWANA? WYSZCZUPLONA? ASHLEY GRAHAM ODPOWIADA NA HEJT PO OKŁADCE VOGUE’A

Niestety wszystko wskazuje na to, że marka Addition Elle nie jest aż tak zachwycona ciałem Ashley. W sieci ukazały się właśnie zdjęcia zwiastujące kolejny sezon współpracy Graham z kanadyjską marką. O zgrozo- ciało modelki jest maksymalnie wyretuszowane!

Czytaj także: OMG! Paulina Sykut była szczupła, ale w tych spodniach wygląda… CHUDO

Grafik był łaskaw i zostawił parę fałdek, jednak cellulit został skutecznie usunięty w programie graficznym. Fanki ciała Ashley są oburzone i czują się oszukane. Myślicie, że kiedykolwiek puszyste kształty ukażą się bez retuszu na plakatach reklamowych?

Skandal z Ashley Graham! Zostawili jej fałdki, ale wyretuszowali cellulit!

Skandal z Ashley Graham! Zostawili jej fałdki, ale wyretuszowali cellulit!

Skandal z Ashley Graham! Zostawili jej fałdki, ale wyretuszowali cellulit!

Skandal z Ashley Graham! Zostawili jej fałdki, ale wyretuszowali cellulit!

Skandal z Ashley Graham! Zostawili jej fałdki, ale wyretuszowali cellulit!

Skandal z Ashley Graham! Zostawili jej fałdki, ale wyretuszowali cellulit!