Patrząc na Katie Holmes nie da się nie odnieść wrażenia, że aktorka kwitnie. Wygląda kobieco i nie chodzi o jej styl ubierania się, a urodę. Ostatnio podzieliła się ona kilkoma sekretami właśnie na jej temat i tego jak dba o nią. Przeczytajcie.

Katie znana jest ze swojego dziewczęcego uroku i subtelnej urody. Zawsze wygląda świeżo. Ma idealną cerę. Jak sama stwierdziła, zawdzięcza ją odpowiedniemu nawilżeniu. Pije dużo wody, raz w tygodniu robi maseczkę, nie przesusza skóry i ma doskonałe tego efekty.

Aktorka w wywiadzie opowiedziała także o swoich eksperymentach z włosami. Nie wszystkie musimy pamiętać, że przez chwilę miała ona jaśniejszy odcień na głowie. Dużo jaśniejszy… Gdy kolor zaczął ustępować miejsca odrostom, Katie nie zadbała o nie… Po prostu chciała z powrotem swój kolor. Tak stała się posiadaczką ombre, jeszcze zanim stało się ono modne.

Pytana, czy wróci jeszcze kiedyś do krótkich włosów, rozczuliła się. Nosiła je, gdy była świeżo upieczoną mamą i właśnie z tym okresem kojarzy się jej ta długość. Ponadto dodała:

– Nie wiem, czy wrócę do nich w tym momencie, bo bardzo podoba mi się praktyczność długich włosów.

Jeśli macie używać jakiejkolwiek własnoręcznie robionej maseczki na włosy, skorzystajcie z tej z awokado. Działa, a przynajmniej tak twierdzi aktorka.

– Raz zrobiłam maseczkę z awokado. Naprawdę sprawiła, że miałam miękkie włosy! Po prostu ją wygooglowałam

Cały wywiad, w którym Katie mówi o swojej urodzie i o tym, jak o nią dba, możecie znaleźć tutaj.

Katie od Izy
Katie Holmes z przypadkowym ombre w postaci odrostów, 2003 rok, ©PR Photos

Katie od Izy