Sadowska czy Olejnik?
Na pokazie jesienno/zimowej kolekcji Izabeli Łapińskiej nie zabrakło bywalczyni salonów – Beaty Sadowskiej.
Prezenterka wyglądała tego dnia naprawdę dobrze w prostej, czerwonej sukience z marszczeniem, do której dobrała kryjące rajstopy, czarne sandałki, małą torebkę i zgniłozieloną „ramoneskę” z kolekcji Matthew Williamsona dla H&M.
Taka samą kurtkę miała na sobie Monika Olejnik podczas obchodów 47. urodzin radiowej Trójki. Dziennikarka połączyła ją ze spódnicą z supełkiem na dole, szarym sweterkiem, dużą torbą, kozakami oraz biżuterią: bransoletką i zegarkiem.
Która z nich lepiej dopasowała swój strój do kurtki z kolekcji Williamsona – Beata Sadowska czy Monika Olejnik?
Matthew Williamson dla H&M/nitrolicious.com