Na rzymskiej premierze Nine pojawiły się tylko, albo aż trzy gwiazdy musicalu – Cruz, Cotillard i Loren. Aktorki dwoją się i troją, by zachęcić do obejrzenia ich najnowszej niestety już krytykowanej produkcji.

Czy uda im się to za pomocą swoich wdzięków? Klasyczna Marion Cotillard postawiła tego wieczoru na suknię, która raczej ukrywała jej wspaniałą figurę. Do obszernej, warstwowej kreacji Vionnet aktorka dodała biżuterię Chopard, buty Christiana Diora oraz małą torebkę Vionnet.

Penelope Cruz pojawiła się w kremowej sukni z deliaktnymi złotymi aplikacjami, projekt pochodzi z jesiennej kolekcji Armani Privé na 2006 rok. Ikona kina – Sophia Loren wybrała czarną prostą kreację, którą nieszczęśliwie zestawiła z „pierzastym”, żółtym płaszczykiem.

Czy dalibyście się uwieść wizerunkom, które prezentują aktorki?