Festiwal w Gdyni ma się już ku końcowi, ale jeszcze do jutra możemy śledzić ten prawdziwy zjazd gwiazd. Magdalena Cielecka do tej pory zdążyła zaprezentować kilka stylizacji, z których każda różniła się od poprzedniej.

Najciekawsza okazała się chyba radykalna zmiana prostego zestawu z czarnym płaszczem i bluzką w poziome pasy; aktorka pokazała się już w nim wcześniej, wyglądając niezobowiązująco i skromnie. Wystarczył tymczasem mały manewr – czarna chusta opinająca głowę i czerwona szminka – aby całość nabrała nowofalowego, wręcz awangardowego charakteru.

Magdalena Cielecka w wersji romantycznej wybrała zwiewną, pudrowo -różową bluzkę z dużą kokardą i dobraną torebkę w kolorze nude.

Z kolei biała tunika zestawiona z futrzaną narzutką, dżinsami i aviatorami kojarzy się ze rockandrollowym stylem lat 70 – tych.

W której z tych stylizacji jest Magdalenie Cieleckiej najbardziej do twarzy?