Kolejne, co chwilę pojawiające się trendy w koloryzacji włosów budzą sporo zamieszania. Hitem wakacji stały się tęczowe włosy, potem nadszedł czas na kokosowe pasma oraz różowe złoto. Wszystko to brzmi dosyć dziwacznie, ale ten najnowszy trend przebija wszystkie dotychczasowe pomysły.

ZOBACZ TEŻ: JULIA WIENIAWA W CUKIERKOWEJ STYLIZACJI TONIE W BROKACIE. TYM RAZEM PRZESADZIŁA?

Imprinting hair czyli ptasie włosy to pomysł, który próbuje wylansować Angelo Seminara – dyrektor artystyczny marki Davines.

Cała zabawa polega na nowej technice nakładania farby – włosy są malowane za pomocą specjalnego narzędzia (imprinter). Chodzi o zafarbowanie pasm przy użyciu szablonu, który odbija wzór, tworząc efekt ptasich piór.

ZOBACZ TEŻ: TA POLKA PRZEZ DWA LATA NIE MYŁA ZĘBÓW. JEJ HISTORIĄ ŻYJE CAŁY ŚWIAT

Zafarbowane w ten sposób włosy przybierają postać fal lub innych zygzaków. Niektóre z fanek nowego trendu decydują się jedynie na nałożenie szablonu na wybranej partii włosów, ale nie brakuje także zwolenniczek, które bez wahania tworzą efekt artystycznych wzorów na całej głowie.

Podoba Wam się taka koloryzacja?