Poznajecie? TAK, właśnie tak teraz wygląda Pamela Anderson
Tegoroczny Festiwal Filmowy w Cannes przyniósł już niejedną czerwonodywanową niespodziankę. Dla przykładu wystarczy jedynie wymienić powtórkę z rozrywki w wydaniu Belli Hadid – mowa tu oczywiście o wpadce ze zbyt głębokim rozcięciem kreacji (w 2016 roku modelka debiutowała w identyczny sposób i najwyraźniej jej stylista nie wyniósł z tego lekcji…).
Teraz do listy najgorętszych plotkarskich i modowych tematów dołączyło pojawienie się na czerwonym dywanie lekko zapomnianej w show-biznesie Pameli Anderson. Aktorka od kilku lat sporadycznie pojawia się na branżowych galach i eventach. Widać jednak, że marzy się jej powrót na salony. Dowodem tego jest jej coraz częstsze „bywanie”.
Idealną okazją do tego, by zapewnić sobie uwagę mediów, było pojawienie się na festiwalu w Cannes. Nie będzie przesadą stwierdzenie, że obiektywy aparatów wszystkich reporterów w momencie, w którym wkroczyła na czerwony dywan, skierowane były tylko w jej stronę.
Trudno się dziwić – aktorka to już nie ta sama Pamela Anderson, którą spora część z Was kojarzy sprzed kilkunastu (może nawet 20…) lat. 49-letnia gwiazda od kilku miesięcy próbuje zerwać ze swoim wcześniejszym wizerunkiem. Robi to przede wszystkim przy pomocy stylizacji i makijaży. Nie są one już wyzywające, a zdecydowanie bardziej stonowane.
Tak – różnica jest OGROMNA!
Starsze zdjęcia Pameli Anderson
Maj 2017
Sierpień 2016
Czerwiec 2016
2012
2011
Najlepsze makijaże i fryzury z festiwalu w Cannes 2015