Ile z nas ma ten paskudny nałóg wyciskania wągrów i pryszczy? To urządzenie pomaga nam nieco złagodzić tę nieprzyjemną i wstydliwą obsesję.

Ponieważ wyciskając nie tylko roznosimy bakterie, ale też po prostu ranimy skórę, ten przyrząd może okazać się wręcz zbawienny – Sephora proponuje patyczek z dwiema końcówkami. Biała pomaga wyciągać pryszcze z białymi końcówkami, a płaska – zaskórniki.

Taką „operację” najlepiej przeprowadzić po kąpieli lub prysznicu, kiedy pory są rozszerzone. Można też przyłożyć do twarzy gorący kompres. Nie musimy też chyba przypominać, że po każdym użyciu przyrząd należy zdezynfekować np. spirytusem kosmetycznym, a twarz przemyć bezalkoholowym tonikiem.

Tylko czy przyrząd stosowany przez profesjonalistki sprawdzi się w domowych warunkach?