Tak, makijażowe wpadki gwiazd to prawdziwy temat rzeka. Popełniają je wszyscy – od stałych salonowych bywalczyń po debiutantki. Wie coś o nich także Julia Wieniawa.

Aktorka coraz częściej pojawia się na show-biznesowych eventach, przyciąga do siebie uwagę fotoreporterów i równocześnie wystawia na ocenę, a ta nie zawsze bywa pozytywna. Szczególnie gdy w grę wchodzą niedociągnięcia.

Na szczęście Julii nie zdarzają się one zbyt często. Nic dziwnego, że o tajniki swojego make-up’u została zapytana w jednym z ostatnich wywiadów dla portalu Kobieta.wp.pl. Aktorka opowiedziała o swoich ulubionych trikach makijażowych.

Najważniejsze są dla mnie bronzer i rozświetlacz. Lubię też dobrze zrobiony kontur twarzy. Nie za mocny, ale dokładny. Lubię efekt mokrej skóry, który uzyskuję właśnie za pomocą rozświetlacza. Kiedyś byłam fanką matowych ust – teraz znudził mi się mat i bardzo lubię malować się naturalnym błyszczykiem. Efekt mokrych ust: to jest to.

Kiedy wychodzę wieczorem, lubię pokazać się z zupełnie innej strony. Aby osiągnąć ten efekt, decyduję się na jeden wyrazisty akcent – na przykład duża czarna kreska na oku. – stwierdziła.

style="overflow:hidden;">Hmmm… Widzicie, że rzeczywiście stosuje te zasady?
Popatrzcie na makijaz Julii Wieniawy i zgadnijcie, jaki make-up lubi najbardziej

Popatrzcie na makijaz Julii Wieniawy i zgadnijcie, jaki make-up lubi najbardziej

Popatrzcie na makijaz Julii Wieniawy i zgadnijcie, jaki make-up lubi najbardziej