Plecy zimą traktujemy trochę po macoszemu – wiadomo, są ukryte pod swetrami i kurtkami, ale nagle może okazać się, że wypada pokazać je, bo upatrzyłyśmy sobie sukienkę ze sporym dekoltem z tyłu.

A skóra na plecach też może płatać figle w postaci nierównego zabarwienia czy wyprysków.

Jeśli już teraz przypomnisz sobie o odpowiedniej pielęgnacji tej części ciała, bez obaw zdołasz założyć wymarzoną, wyciętą kreację.

MYCIE

Zaopatrz się w szorstką myję z długą rączką – najlepiej średnio twardą szczotkę i szoruj nią plecy codziennie, podczas kąpieli lub prysznica. Nie trzyj na siłę, ważniejsza jest systematyczność, a nie katowanie skóry raz na parę tygodni.

Już po kilku dniach skóra nabierze gładkości, a drobne przebarwienia wyrównają się.

PEELING

Jeśli masz w domu osobę do pomocy, nie musisz udawać się do kosmetyczki. Wybierz kosmetyk gruboziarnisty, chyba że Twoja skóra jest szczególnie wrażliwa.

Skórę masuj przez ok. 10 minut, następnie zmyj kosmetyk i nałóż delikatny, łagodzący krem.

Możesz też raz w tygodniu wybrać się do salonu kosmetycznego na peeling pleców.
SAMOOPALACZ

Tu obowiązkowo należy „zatrudnić” kogoś, kto nam pomoże. Ważne, by samoopalaczem pokryć skórę wcześniej odpowiednio złuszczoną i wygładzoną, oraz wetrzeć kosmetyk równo, by uniknąć plam i zacieków.

Uwaga! Plecy smaruj samoopalaczem tylko w przypadku, gdy masz zamiar pokryć nim również resztę ciała. Pamiętaj jednak, że naturalnie jasna skóra jest bardzo sexy i w modzie!

CO Z WYPRYSKAMI NA PLECACH?

Nie wyciskaj ich, bo tylko doprowadzisz do rozdrapań i nieefektownych przebarwień, które z czasem zmienią się w „cętki”.

Jeśli trądzik nie jest nasilony, możesz co kilka dni po wieczornej kąpieli nakładać na skórę żel Benzacne 0,5% (ten słabszy, należy pamiętać, by rano go zmyć) lub przemywać ją wacikiem nasączonym płynem Acnosan.

Poważniejsze problemy należy jednak leczyć pod okiem dermatologa – skórze bardzo łatwo zaszkodzić samodzielnie.

CO Z PRZEBARWIENIAMI?

Jeśli masz czas i fundusze, pomoże kilka wizyt w salonie kosmetycznym. Najlepsze efekty daje złuszczanie za pomocą kwasów AHA, które eliminuje martwe komórki naskórka i zapobiega jego rogowaceniu. Zazwyczaj takie zabiegi stosuje się co 3-4 tygodnie, więc należy myśleć o nich już wczesną jesienią.

Podobnie jest z mikrodermabrazją i peelingami z kwasu migdałowego czy azelainowego.

Jeśli nigdy nie próbowałaś podobnych zabiegów, lepiej jednak odczekać i zająć się nimi po karnawałowych imprezach – przygotujesz skórę do lata. Nie ryzykuj, bo nie wiesz, jak skóra może zareagować. Po tych bardziej intensywnych peelingach jest nierzadko piekąca i zaczerwieniona, a to wyklucza pokazywanie pleców na imprezie.

JAKIE KOSMETYKI?

Idealnie sprawdzi się maseczka z glinki zielonej – jest stosunkowo niedroga, można ją przygotować w domu, a znakomicie wygładza, reguluje i leczy wszelkie zmiany trądzikowe, również te na plecach. Plusem jest to, że łatwo zrobisz ją sama, a przy odrobinie wprawy nawet sama nałożysz (przyda się pędzel o długiej rączce). 10 minut i hop pod prysznic!

W drogeriach dostępne są wszelkiego rodzaju maski do ciała. Warto wypróbować szczególnie te oczyszczająco-wygładzające (np. błotne), a po ich zmyciu zastosować lekki balsam.

Pamiętaj, że skóra pleców jest stosunkowo gruba, a gruczoły łojowe pracują na niej intensywniej, niż te na innych częściach ciała. Wystarczy lekki, nietłusty krem lub balsam, którego używasz na co dzień.

1. Szczotka na długiej rączce
Cena: 6 zł
Do kupienia tutaj.

2. Jadwiga – maska borowinowa do ciała – 1000 ml
Cena: 44,99 zł
Do kupienia tutaj.

3. Dla wrażliwców – peeling enzymatyczny, który delikatnie usuwa obumarły naskórek
Cena: 5,98 zł
Do kupienia tutaj.

4. AA Prestige – Satynowa maska do ciała – zawiera białą glinkę, która uelastycznia, regeneruje i wygładza, 200 ml
Cena: 79,60 zł
Do kupienia tutaj.

5. Maseczka z czerwonej glinki wulkanicznej – jako maska na twarz i włosy lub jako okład na ciało, wygładza skórę, redukuje wydzielanie sebum i kontroluje pH skóry. Oczyszcza i regeneruje skórę poprzez wypłukiwanie martwych komórek i jednocześnie równoważy skórę poprzez zamknięcie jej porów. Pojemność: 150 ml
Cena: 27 zł
Do kupienia tutaj.

6. Peeling gruboziarnisty Joanna – sprawdzony i polecany przez Czytelniczki Zeberki.
Cena: 8,29 zł
Mandarynka:
Do kupienia tutaj.

Malina:
Do kupienia tutaj.