Znasz to uczucie, gdy rano po przebudzeniu spoglądasz w lustro i czujesz, że coś jest nie tak… Przyglądasz się uważnie i co widzisz? Nowego pryszcza, który przez noc zdążył już rozwinąć się do tego stopnia, że jest teraz czerwonym, brzydkim obrzękiem. To z pewnością nie jest najlepszy sposób na rozpoczęcie dnia. Ta mało zabawna sytuacja, już od rana psuje Twój nastrój. Na szczęście nie musisz już nakładać kolejnej warstwy korektora, ponieważ mamy dla Ciebie coś zupełnie nowego… narzędzie wyglądające jak pióro, które rozprawi się z pryszczem za jednym razem.

ZOBACZ TEŻ: MASECZKA ASPIRYNOWA. NAJPROSTSZA METODA NA WYLECZENIE SKÓRNYCH DOLEGLIWOŚCI

To nie sen, Glossier Zit Stick to urządzenie, które niczym gumka, ściera wszystkie niedoskonałości i oczyszcza skórę. Brzmi jak magiczna sztuczka, prawda?

Jak działa urządzenie przypominające swym wyglądem pióro? Zaokrąglona, kulkowa końcówka, stworzona ze stali nierdzewnej naciska na skórę, przez co zapobiega rozwojowi i rozprzestrzenianiu się bakterii. Oprócz tego, urządzenie wykorzystuje również silnie działające składniki, takie jak: nadtlenek benzoilu, kwas salicylowy i olejek z drzewa herbacianego.

Producenci zalecają, by na początek przekręcić pióro co najmniej 16 razy. Po odkręceniu wystarczy, że klikniesz nim około 3-6 razy, aż pojawi się formuła. Wtedy szybko przyciśnij kulki tuż nad pryszczem.

ZOBACZ TEŻ: LEPIEJ UWAŻAJ. PICIE WĘGLA AKTYWOWANEGO MOŻE MIEĆ NEGATYWNE SKUTKI

Cały proces stosuj 3 razy dziennie, aż zobaczysz, że pryszcz całkowicie zniknął.

Producenci Zit Stick twierdzą, że u 83% osób, które testowały ten produkt rozmiar pryszczy zmniejszył się w zaledwie 3 godziny od zastosowania. Podczas tego samego badania czterech na pięciu badanych zauważyło widoczne zmniejszenie obrzęku i zaczerwienienia po 6 godzinach, a w przeciągu 24 godzin ta sama liczba pacjentów, u których stwierdzono obrzęk, zauważyła, że pryszcze wygoiły się szybciej niż zwykle.

Cena za Zit Stick wynosi 14 USD (czyli około 50 zł). Niestety wysyłka kosmetyku przewiduje tylko wybrane kraje, ale mamy nadzieję, że ta sytuacja niebawem się zmieni i my również będziemy mogły przetestować nowości od Glossier i pożegnać poranne pryszcze raz na zawsze.

Co Wy na to?