Vogue Paris oferuje swoim czytelnikom jeden numer przeznaczony na grudzień 2010 i styczeń 2011 roku. Wydanie to jest o tyle wyjątkowe, że powstało pod redakcją samego Toma Forda. Kiedy projektant zaakceptował zaproszenie do współpracy rok temu nie myślał jeszcze o powrocie do projektowania dla kobiet. Teraz jego powrót do świata damskiej mody można uznać za podwójnie wielki – pierwsze zdjęcia jego nowej kolekcji pojawiły się grudniowym numerze amerykańskiego wydania Vogue, a on sam podjął się współredagowania wspomnianego wcześniej specjalnego wydania Vogue Paris. Carine Roitfeld wspomniała, że projektant bardzo poważnie podszedł do tej roli i spisał się wyśmienicie – oprócz tekstów jego autorstwa na łamach tego wydania będzie można znaleźć sesje zdjęciowe, w których Ford wystąpił w roli fotografa.

Tom Ford pojawił się także na okładce tego numeru Vogue Paris, choć nieco w tle. Na pierwszym planie znalazła się zaledwie piętnastoletnia modelka Daphne Groeneveld, której kariera w świecie mody rozwija się błyskawicznie. Daphne w tej stylizacji do złudzenia przypomina Larę Stone, która zresztą należy do ulubionych modelek Vogue Paris.

Zdjęcie wykonał duet Mert & Marcus. Jak Wam się podoba ta okładka?